Enduro, enduro, wszędzie to enduro… Coraz więcej riderów odwraca się od tej mody i szuka rowerów o mniejszym skoku, czyli tzw. „ścieżkowców”. Nazywają się tak, bo zostały stworzone z myślą o trail-parkach, takich jak Rychleby czy Enduro Trails – czyż nie tam większość z nas ostatnio jeździ…?
Takie trasy przyciągają też wielu początkujących, którzy do tej pory rzadko zapuzczali się w góry. Teraz szukają jak najtańszego fulla, dzięki któremu odkryją nowe miejscówki, nie tracąc wszechstronności i efektywności na łatwiejszych scieżkach „koło domu”. To właśnie dla nich powstało to zestawienie rowerów trail do 9000 zł.
Jakie rowery znalazły się w zestawieniu?
Na potrzeby tego zestawienia, rowery trail, czyli ścieżkowce zdefiniowałem skokiem zawieszenia: 130-140 mm. Rowery enduro (150-170 mm) znajdziesz w oddzielnej prezentacji:
Disclaimer
Poniższy wybór modeli i ich opis to moja subiektywna ocena na podstawie danych katalogowych. To nie jest test, ani nawet jego namiastka! Pamiętaj, że faktyczna wartość roweru na szlaku często wynika z czegoś więcej, niż tylko sumy części i cyferek.
I jeszcze jedno: rowery są ułożone od najtańszego (5000 zł) do najdroższego (9000 zł) – nie według lepszości/gorszości.
Jak czytać dane techniczne?
- skok podany jest odpowiednio: przód/tył
- kąty to kolejno: główki ramy / rury podsiodłowej
- klik w nazwę modelu → strona producenta
- klik w cenę → sprawdź okazje na Ceneo (linki afiliacyjne)
1. Calibre Bossnut – 5200 zł
- rozmiar kół: 27.5″
- skok: 130/130 mm
- kąty: 67°/73,5°
- długość górnej rury (M): 585 mm
- reach (M): ?
- sztyca regulowana: brak
- amortyzacja: Rock Shox Sektor Silver RL / Rock Shox Monarch R
- hamulce: Shimano M506/M447
- napęd: Shimano Deore 2×10
Rower brytyjskiej sieci sklepów sportowych GO Outdoors w rodzimej prasie zbiera same najwyższe noty. I choć na pierwszy rzut oka specjalnie się nie wyróżnia, perspektywa zmienia się diametralnie, kiedy oko dojrzy cenę. Żeby kupić go za 999 łabędzi, będziesz musiał wyrobić kartę klienta, ale warto: zawieszenie Rock Shoxa (choć ze słabym amortyzatorem), pełna 10-rzędowa grupa Deore (włącznie z piastami i hamulcami), szerokie obręcze i opony WTB, a do tego markowy kokpit o współczesnych wymiarach. Wszystko byłoby jednak o dupę rozczaść, gdyby nie przyzwoita rama – geometria na papierze wygląda jednak przyzwoicie.
Calibre Bossnut to prawdziwy killer – specyfikacja nie odbiega od sprzętów droższych o 2000 zł i jeśli wierzyć testom, całość bardzo dobrze spisuje się na szlaku. Jeśli okolice 5000 zł to Twój limit, Bossnut jest jedynym poważnym argumentem, żeby nie kupować hardtaila.
2. Dartmoor Bluebird 29 – 6299 zł
- rozmiar kół: 29″
- skok: 130/130 mm
- kąty: 66,5°/78°
- długość górnej rury (M): 557 mm
- reach (M): 435 mm
- sztyca regulowana: Kind Shock eTen Integra
- amortyzacja: Rock Shox Sektor Silver RL / Rock Shox Monarch RL
- hamulce: SRAM Level
- napęd: SRAM NX 1×11
Podobnie jak większość nowości w ofercie Dartmoora, Bluebird 29 zmusza do przetarcia oczu przy analizowaniu ceny i wyposażenia – pod wieloma względami przewyższa dużo droższe rowery z tego zestawienia. Napęd 1×11, sztyca regulowana, nowoczesny kokpit, koła i bardzo newschoolowa geometria. W dodatku rama Bluebirda przyjmuje też koła 27+ (Bluebird Pro w takim wariancie kosztuje 7299 zł). Jedynie proste, jednozawiasowe zawieszenie nie każdemu przypadnie do gustu.
Dartmoor otworzył tegoroczne zestawienie najtańszych rowerów enduro i mało brakowało, żeby w ścieżkowcach sytuacja się powtórzyła. Od Calibre jest o ponad tysiaka droższy, ale kupujesz bilet do dominującego obecnie trendu: kół 29″, które idealnie pasują do rowerów o średnim skoku. Bluebird jest więc jednym z najtańszych ścieżkowców na rynku, ale przy tym jednym z najnowocześniejszych.
3. Marin Hawk Hill – 6499 zł
- rozmiar kół: 27.5″
- skok: 120/120 mm
- kąty: 67,5°/74°
- długość górnej rury (M): 610 mm
- reach (M): 437 mm
- sztyca regulowana: brak
- amortyzacja: Rock Shox Sektor Silver RL / X-Fusion O2 Pro R
- hamulce: Shimano M315
- napęd: Shimano Deore 1×10
Długo się wahałem, czy uwzględniać ten rower w tym zestawieniu, bo ze skokiem 120 mm nie spełnia on narzuconych kryteriów. Ostatecznie przekonała mnie spójność i nowoczesność tego roweru. Na przykład obręcze o szerokości wewnętrznej 27 mm, czy napęd 1×10 z kasetą Sunrace o zakresie 11-42T. Również kokpit i opony sugerują, że ambicje Mariana przerastają typowe możliwości rowerów o podobnym skoku.
Hawk Hill może rozczarować bardzo agresywnego ridera, traktującego kategorię trail jako mini-enduro. Jest jednak wyjątkowo mocną propozycją dla osób jeżdżących po nieco mniej wymagających trasach. Jeśli masz na koncie 6500 zł i uważasz, że 120 mm skoku Ci wystarczy, Marin Hawk Hill jest najlepszym rowerem w tej kategorii. Chyba, że…
3a. Focus Vice Pro – 6799 zł
- rozmiar kół: 27.5″
- skok: 120/120 mm
- kąty: 67°/75°
- długość górnej rury (M): 600 mm
- reach (M): 440 mm
- sztyca regulowana: Concept Drop
- amortyzacja: Rock Shox Sektor Silver RL / Rock Shox Deluxe R
- hamulce: Shimano M396
- napęd: SRAM NX 1×11
Na ten model moją uwagę zwrócił jeden z czytelników, już po publikacji artykułu. Stanowi on jednak tak mocną alternatywę dla Marina, że musiałem go dodać. Jest to nowy model na ten sezon, więc ma m.in. piasty Boost i metryczny damper. Podobnie jak Hawk Hill, Focus Vice oferuje jednozawiasowe zawieszenie o zaledwie 120 mm skoku, jednak opakowane w ciut lepszą geometrię i o klasę lepsze wyposażenie, z którym konkurować może tylko Dartmoor – jest nawet sztyca regulowana! Budżetowy charakter modelu przejawia się w dostępności rozmiarów: do wyboru jest tylko M i L.
Projektanci Focusa zrozumieli, że to co najważniejsze – dobra geometria – jest za darmo i można ją zaoferować nawet w najprostszym modelu. W połączeniu z kompletnym, nowoczesnym wyposażeniem powoduje to, że Vice Pro jednym z ciekawszych rowerów tego zestawienia. Jedynie osoby z zapędami enduro powinny pamiętać o ograniczeniach płynących z nieco mniejszego skoku.
4. Kross Soil 1.0 – 7599 zł
- rozmiar kół: 27,5″
- skok: 130/130 mm
- kąty: 67°/72°
- długość górnej rury (M): 590 mm
- reach (M): 433 mm
- sztyca regulowana: brak
- amortyzacja: RockShox Sektor Silver RL / Rockshox Monarch R
- hamulce: Shimano M395
- napęd: Shimano Deore 2×10
Najtańszy ścieżkowiec Krossa to kolejna propozycja raczej dla miłośników klasyki: uniwersalne 130 mm skoku, napęd z przednią przerzutką, koła 27.5″, wyposażenie standardowe w przedziale cenowym. Najmocniejsza strona to rama ze świetnym zawieszeniem i nowoczesną geometrią (z możliwością zmiany między stromą/wysoką a płaską/niską), która z chęcią przyjmie widelec o nieco większym skoku (patrz: Kross Soil EX).
Miałem okazję pojeździć kilka dni na wyższych modelach Soila i jest to typowy Kross – na papierze szara myszka, a na szlaku narzędzie do produkcji endorfin. Zawieszenie RVS i nowoczesna geometria naprawdę robią robotę! Warto jednak rozejrzeć się za wyprzedażami, bo tegoroczny Soil 1.0 praktycznie nie zmienił się w stosunku do modelu 2016.
5. On One Codeine 29er SRAM NX1 – 7700 zł
- rozmiar kół: 29″
- skok: 140/130 mm
- kąty: 67,5°/74°
- długość górnej rury (M): 600 mm
- reach (M): 412 mm
- sztyca regulowana: brak
- amortyzacja: RockShox Sektor Silver RL / Rockshox Monarch RT3
- hamulce: SRAM Level
- napęd: SRAM NX 1×11
Brytyjska marka przyciągnie do siebie miłośników surowego, industrialnego wyglądu. To poważny kandydat, jeśli rozglądasz się za kołami 29″ w połączeniu z nowoczesnym wyposażeniem (m.in. napęd 1×11) i stosunkowo dużym skokiem. Do wizerunku nowofalowego, agresywnego 29era słabo pasują tylko wąskie obręcze.
On One Codeine 29er to ciekawy konkurent dla Bluebirda 29 – choć w sporo wyższej cenie, zwłaszcza po doliczeniu sztycy regulowanej. W dalszym ciągu jest to jednak jeden z najtańszych 29erów do ostrej jazdy, który sprawdzi się jako alternatywa dla typowego enduro.
6. Merida One-Forty 500 – 7990 zł
- rozmiar kół: 27,5″
- skok: 140/140 mm
- kąty: 67°/74°
- długość górnej rury (M): 595 mm
- reach (M): 423 mm
- sztyca regulowana: Merida Expert Dropper
- amortyzacja: Rock Shox Sektor Silver RL / FOX Float DPS Performance
- hamulce: Tektro MA
- napęd: Shimano Deore 2×10
Merida chyba nigdy nie wyprodukowała roweru, który czymś by mnie porwał. One-Forty raczej tego nie zmieni, ale trzeba im przyznać, że próbowali. Na przykład dobre opony i sztyca regulowana w standardzie to dobry początek. Jest też ciekawostka: to jedyny rower trail/enduro w tym przedziale cenowym z damperem Foxa! Na tym jednak porywające cechy się kończą.
Nie jestem fanem tej marki, ale muszę uczciwie przyznać, że na tle konkurentów nowy ścieżkowiec Meridy wypada całkiem nieźle. Mało oryginalnie, ale nieźle – na tyle, żeby wbić się do top 10.
7. Giant Trance 3 – 7999 zł
- rozmiar kół: 27,5″
- skok: 140/140 mm
- kąty: 67°/73,5°
- długość górnej rury (M): 610 mm
- reach (M): 435 mm
- sztyca regulowana: brak
- amortyzacja: Rock Shox Sektor Silver TK / Rock Shox Deluxe RT
- hamulce: Shimano M365
- napęd: Shimano Deore 2×10
Coś czuję, że w Polsce duże zainteresowanie będzie budził najtańszy Trance 4 (6999 zł), ale zdecydowanie warto dopłacić do drugiego od dołu Trance’a 3. Za tysiaka ekstra dostajesz amortyzację Rock Shoxa, 10-rzędowy napęd (tak, podstaowy model ma napęd 2×9!) i drobne upgrade’y w pozostałych komponentach. Pomyłką jest archaiczny kokpit (kierownica 730 mm i długi mostek), ale Trance 3 stanowi przynajmniej sensowną bazę do rozbudowy.
Giant Trance 2017 to przede wszystkim świetna rama z poprawionym zawieszeniem, nowoczesną geometrią, metrycznym damperem i… carbonowym linkiem Maestro (nawet w najtańszym modelu!). W przeciwieństwie do poprzedniej generacji, standardem są już sztywne osie (Boost). Szkoda jednak, że za ramą nie nadąża wyposażene – pod względem opłacalności, nowy Trance nie wypada już tak dobrze, jak jego poprzednicy.
8. Rock Machine Blizzard 50-27+ – 8599 zł
- rozmiar kół: 27+ (2.6″)
- skok: 140/140 mm
- kąty: 67°/74°
- długość górnej rury (M): 602 mm
- reach (M): ?
- sztyca regulowana: FSA
- amortyzacja: Rock Shox Sector Silver RL / Rock Shox Deluxe RL
- hamulce: Shimano M396
- napęd: SRAM NX 1×11
Gdyby ta lista rowerów byłaby klasą w podstawówce, Blizzard byłby modnym dzieciakiem grającym na iPhonie i wrzucającym fotki na Snapchata. To najbardziej newschoolowy rower w tym gronie: opony w pół-plusowym rozmiarze 2.6″, Boost, metryczny damper, sztyca regulowana (choć o małym skoku), napęd 1×11, komponenty Race Face – wszystko jest tu na swoim miejscu.
W kategorii „najciekawszy”, Blizzard 27+ zdecydowanie wygrywa. Ale czy wygra też kategorię „najlepszy”…? Trudno powiedzieć – do tej pory Rock Machine miał mieszane występy, a rama prezentowanego modelu jest zupełnie nową konstrukcją na sezon 2017. Na papierze wygląda świetnie, ale osobiście wstrzymałbym się do lektury pierwszych testów. Dobry wybór dla osób ze skłonnością do ryzyka.
9. Trek Fuel EX 5 27.5 Plus – 8699 zł
- rozmiar kół: 27+
- skok: 130/130 mm
- kąty: 67,2°/74,2°
- długość górnej rury (M): 617 mm
- reach (M): 450 mm
- sztyca regulowana: FSA
- amortyzacja: Rock Shox Sector Silver / Rock Shox Deluxe RL
- hamulce: Shimano M315
- napęd: Shimano Deore 2×10
Jeśli nie lubisz eksperymentów w stylu Rock Machine, możesz za dodatkową stówkę postawić na pewniaka. Rama Fuela to również nowość na ten sezon, co widać po wszystkich bieżących nowinkach (Boost, metryczny damper…) i progresywnej geometrii. To na pewno bardzo mocny punkt Treka, podobnie jak dobrej jakości koła i opony w rozmiarze „plus” (tradycjonaliści mogą też kupić Fuela EX 5 w wariancie 29″). W pozostałym wyposażeniu widać jednak oszczędności: napęd 2×10 i zwykła sztyca to te najbardziej ewidentne.
Trudno oprzeć się wrażeniu, że najtańszy model ścieżkowego Treka jest skierowany do osób lubiących kupować rower „na raty” – czyli ulepszać „tanią” bazę w trakcie użytkowania. Nie jest to wprawdzie opłacalne, ale trzeba przyznać, że baza Fuela jest tych ulepszeń warta.
10. Romet Key 2 – 8999 zł
- rozmiar kół: 29″
- skok: 130/130 mm
- kąty: 69,5°/74,5°
- długość górnej rury (M): 605 mm
- reach (M): ?
- sztyca regulowana: X-Fusion Hilo
- amortyzacja: Rock Shox Revelation / Rock Shox Monarch RT
- hamulce: Shimano SLX M675
- napęd: Shimano XT 2×11
Key 2 to kolejny Romet, którego można by w skrócie opisać „kupuj, jeśli Ci się uda”. Wyposażenie miażdży konkurencję: Rock Shox Revelation, 11-rzędowy napęd XT, hamulce SLX, koła DT Swiss… Zgrzyt pojawia się dopiero przy analizie geometrii: gdyby kąt główki ramy był o dwa stopnie bardziej płaski, mógłbym zarekomendować ten rower w ciemno.
Do jazdy ścieżkowej taka wartość ujdzie, ale Key aż się prosi, żeby traktować go jak prawdziwe enduro na dużych kołach. Niestety nim nie jest. Ale bez obaw – Twoje dylematy prawdopodobnie rozwieje tragiczna dostępność tego modelu w sklepach.
Wnioski
Na pierwszy rzut oka w kategorii ścieżkowców bardzo dużo się dzieje: nowe 29ery w końcu mają dobrą geometrię, pojawiły się też plusy, a nawet nowy pośredni rozmiar 2.6″.
Nie wszyscy producenci załapali się na odrodzenie ścieżkowców
Na drugi rzut oka okazuje się jednak, że na odrodzenie kategorii rowerów o średnim nie wszyscy producenci zdążyli sie załapać. Porównując do rowerów enduro w tym samym przedziale cenowym, w ścieżkowcach znajdziesz dużo więcej klasycznych rozwiązań: większość rowerów korzysta z napędów 2×10, a sztyce regulowane to rzadkość. Zdarzają się też zgrzyty w geometrii czy nawet staromodne wymiary kokpitu.
Myślę, że dopiero oferta 2018 będzie prawdziwą rewolucją w tej klasie rowerów. Póki co, warto uważnie wybierać najświeższe modele.
Który bym wybrał?
Najczęściej kupowanym rowerem z tego zestawienia pewnie będzie Giant Trance 4. Faktycznie jest to ciekawy model, o ile jesteś zwolennikiem klasyki (koła 27,5″ i przednia przerzutka) i od razu wymienisz kokpit na współczesny. Mocno poprawiony Trance kontynuuje wyrównaną walkę ze swoim głównym rywalem: Krossem Soil 1.0.
Jeśli tak jak ja wolisz mniej standardowe rozwiązania, rzuć okiem te dwa modele: Rock Machine Blizzard 50-27+ i Trek Fuel EX 27.5 Plus. Pierwszy, jeśli nie boisz się mało popularnej marki. Drugi, jeśli w zamian za ramę Treka przymkniesz oko na konieczne upgrade’y.
Najtańsze rowery w zestawieniu są jednymi z lepiej wyposażonych
Czarnym koniem okazała się jednak oferta Dartmoora: Bluebird Pro na plusowych kołach oferuje spójny osprzęt i bardzo nowoczesną geometrię, ale do zestawienia wybrałem jego bardziej klasyczną konfigurację na kołach 29″: Bluebird 29. To drugi najtańszy rower w zestawieniu, a wyposażony w dobrą sztycę regulowaną i napęd 1×11!
Tych dobrodziejstw nie ma wprawdzie jeszcze tańszy Calibre Bossnut, ale biorąc pod uwagę jego cenę ocerającą się o 5000 zł, to i tak rewelacyjna oferta. Gdybym miał wydać taką kwotę na ścieżkowego fulla, długo bym się nie zastanawiał!
Zobacz też inne zestwienia:
- Rowery enduro, trail, hardtail – lista 2018
- Rowery enduro i trail – wszystkie modele 2017
- Top 10: rowery enduro do 9000 zł – modele 2017
- Hardtaile enduro do 6000 zł – prezentacja modeli 2016
Co ich pokusiło z tym kolorem Bluebirda :P Chyba tylko po to zrobili takie malowanie, żeby ludzie dołożyli do pro albo wzięli blacka.
Fajne zestawienie, ale brakuje mi informacji o tylnej osi. Bluebird ma np. Boosta a Marin 135mm. W sumie kupno roweru bez tego standardu na starcie obniża jego wartość. Czy się mylę?
Pozdrawiam i dzięki za wpis
Faktycznie warto zwrócić na to uwagę, w niektórych rowerach wspominałem o tym w opisie. Z drugiej strony – w tej klasie cenowej chyba nie traktowałbym tego jako bardzo istotne kryterium przy wyborze.
Mi w bluebirdzie nie pasują te obręcze, wygląda to trochę kiczowato.
Ciekawostka odnośnie Smart Samów – przewinęły się przez moje ręce 4 opony w wersji Dualdefense i na obręczy 30mm były węższe niż Hans Dampf 2,35 … dopiero po wpakowaniu na 45mm aircrafta uzyskały w bólach deklarowane 2,60 :D
Rock Machine to marka rowerów, której od jakiegoś czasu się przyglądam. Jako człowiek mający przeróżne fantazje na tle MTB i doświadczenia w trialu to kojarzę „SPACEMANA”, czyli Jaromira Spesnego – obecnie dyrektora produkcji w RM. Spaceman to gwarancja ciekawego roweru, ma on za sobą dobry i sprawdzony projekt ramy Author A-Gang, która niestety w końcówce poprzedniej dekady została zniszczona i w końcu na początku tej dekady naprawiona, ale chyba bez większych sukcesów sprzedażowych, przynajmniej w Polsce nikogo nie spotkałem na tej ramie. Ci co mieli te ramy z roczników 2003-2005 na pewno wiedzą o czym mówię :)
Model 2004 to była moja pierwsza rama „ekstremalna”, a filmiki instruktażowe Spacemana o manualach i bunnyhopach były pierwszym kontaktem z techniką jazdy (zaznaczam, że nie było wtedy Youtube’a!). Więc też mam sentyment, ale mimo wszystko do takich nowości podchodzę z lekką nieufnością ;)
O tak, też mam sentyment do tych filmów, Youtube był chwilę później. Rama A-Gang PM 14″, opony Nokian, flaki North-Shore (dziś NS-Bikes), widelce RST na przemian z RockShoxami, hamulce Magura, prawie wszystko kupowane na rozwijającym się mocno Allegro :)
Wiadomo, to człowiek jedzie nie rower, nie mniej mam na myśli podejście do projektowania. Wcześniejsze konstrukcje RM jakoś mnie wizualnie nie przekonywały, nowe już tak, na nie w stosunku do KROSSa np. przemawia bardzo mało dealerów i możliwości obejrzenia/przmierzenia rowerów na żywo. U mnie lokalnie jest w Gdańsku ktoś sprzedający te rowery, ale jeszcze tam nie dotarłem.
Pozdro
Jak zwykle dobry tekst.
Ja czekam na coś od Krossa z RVS na 29″ z 110-130mm skoku, jako kontra dla Rometa, Rose czy Canyona.
Ano, przydałby się Soil na dużym kole :)
Tylko soil?
Dust też – ale już jest (Grist) ;) No i oczywiście full XC dla teamu :)
A będzie zestawienie wyższej półki? Jakieś YT, Canyon, Rose?
Tak, jeśli czas pozwoli, chciałbym też opisać przedział do 11k.
Czy w planach jest podobne zestawienie hardtaili? ;) Jestem bardzo ciekaw finałowej 10, a sam właśnie się waham między dartmoorem primalem na plusowych kołach i czymś od whyte’a :)
Tak, hardtaile też chciałbym zrobić :)
Za 2099 EUR, czyli +/- 9000 (w zależności od kursu) jest też YT Jeffsy Al Two. Powiedziałbym, że bardzo dobry stosunek cena/jakość.
Co jak co, ale robi wrażenie osprzętem za tą cenę, nawet jeśli przyjdzie zapłacić ~60 EUR za wysyłkę z Niemiec.
Koła: 29″
Skok: 140/140
Górna rura (M): 592
Kąty: 66,9/74,7 (67,6/75,3)
Amor: RockShox Pike RC
Damper: RockShox Monarch R
Napęd: Sram GX 2×10
Myk-myk: RockShox Reverb Stealth
Hample: SRAM Guide R
Zgadza się, warto dopłacić. Ale nie zmienia to faktu, że nie mieści się w budżecie (wszystkie rowery sprzedawane wysyłkowo mają doliczony koszt dostawy).
Rzeczywiście. Zapomniałem, że wliczasz też koszt dostawy :)
Mega text! :) Czekam na odcinek o H! ;)
Ten tak popularny Sektor Silver zwłaszcza w wersji TK jest coś warty? Taki revelation fajny nawet, ale i tak chodzą głosy że to po prostu Reba z większym skokiem, wcale nie jakoś konkretnie bardziej wytrzymały.
Chyba do porządniejszej ścieżkowej jazdy i małych hopek, dropów coś w stylu Yari i Pikea jest świetne.
Zdecydowanie Silver TK szału nie robi… Jasne, że Pike byłby idealny, ale w tej cenie jak widać nie występuje. A Yari to już ciężki widelec enduro… Co zostawia Revelationa, który „porządniejszą ścieżkową jazdę i małe hopki” na pewno wytrzyma, choć nie będzie mega sztywny.
Jak na entry level to całkiem ok wideł, ale przy naprawdę ostrej jeździe tłumik trochę nie wyrabia. Mimo to nie boje się na nim latać okazyjnie w jakichś bike parkach i nawet daje radę (patrząc na cenę).
U mnie przez 3 sezony brak problemów, oczywiście regularny serwis.
Jaki kokpit nie jest archaiczny?
Krótki mostek 750mm :)
Wcięło mi część komentarza :/
Miało być krótki mostek poniżej 60mm i szeroka kiera powyżej 750mm.
Mostek 30-60 mm
Kierownica 750-800 mm
Skoro Marin Hawk Hill ze skokiem 120/120 załapał się do zestawienia to nie rozumiem dlaczego nie ma (moim zdaniem ciekawszego) Focusa Vice. Za 6799 ma już sztycę teleskopową i podobne wyposażenie (NX 1×11, hamluce Shimano, Rock shox).
Masz rację, bardzo fajny model. Focus nie trafił na moją listę, bo miałem problem z dogrzebaniem się do polskich cen. Postaram się to naprawić.
Moim zdaniem warto też Radona rozważyć: http://www.radon-bikes.de/mountainbike/fullsuspension/skeen-trail/skeen-trail-275-80/
a rowerek YT?
https://www.yt-industries.com/en/detail/index/sArticle/1249/sCategory/509
mieści się w cenie 9k ;)
juz wczesniej ktos napisał.. nieistotne w takim razie ;)
Warto chyba zastanowić się czy kupić działające zawieszenie np. Giant czy polecieć na osprzęt np Dartmoor. NSy są ciekawe ale poza budżetem.
Ten rok przynosi kilka poprawionych konstrukcji ale szału nie
ma. Giant byłby idealny gdyby nie ten kokpit i chociaż slx lub nx 1×11
Trance 3 -rama, koła, hamulce, komponenty, brak sztycy takie same jak w Trance 4. Dopłata 1000zł żeby dostać Sektora? Nie dziękuję.
Akurat Sektor faktycznie nie jest lepszy od Aiona, ale Trance 3 ma dwie postawowe zalety:
1. Napęd 2×10 zamiast archaicznego 2×9.
2. Damper Rock Shoxa zamiast zagadkowego Suntoura.
Dokładnie. Aion to minimalnie cięższy Auron. Damper – faktycznie co monarch to monarch ale lektura zagranicznych źródeł podaje pozytywne sygnały na temat Suntoura Unair. Od wszechobecnego i nudnego mech. korbowego Deore wolę juz wszystko. To dobry sprzęt ale jest już w prawie każdym budżetowym MTB! Kaseta na 9 nie będzie bolała tak długo, jak długo z przodu ostanie się x2. Przy przejściu na x1 koszta będą bolały. Na pocieszenie do 9s są tańsze części:) Najgorsze moim zdaniem są jednak hamulce. Te gumowe Shimano M315 to sorry ale w tanim, sztywnym Krossie, a nie sprzęcie w góry za 7k.
Tak siedzę i analizuję Bluebirda i wychodzi, że to całkiem fajna propozycja. Kąty 66,5 przód, 78 tył – podsiodłówka dość stroma, czy to znaczy, że będzie się na nim również dobrze podjeżdżać? Szukam roweru szwendacza, który nie zamęczy mnie również na płaskim i pod górę. Miałem brać Rometa, ale z danych wynika, że geometria na starcie jest przestarzała. A w bluebirdzie nawet plusy wchodzą.
No też uważam, że dobrze to wygląda, zwłaszcza geometria. Niewiadomą pozostaje zawieszenie – ja już się nie mogę doczekać testu Blackbirda, żeby je sprawdzić w praktyce.
To byłby ciekawy test ,tym bardziej że ten zawias pojedynczy ma przydłużenie amora ,jak twierdzi producent .Podobno zapobiega bujaniu jednozawiasowca. Ciekawy jestem opinii i porównania np. do Krossa.
Z tym zapobieganiem bujania to raczej nie jest kwestia przedłużenia dampera – jak sam napisałeś, to tylko przedłużenie. Nie zmienia zbytnio kinematyki.
Ale oczywiście to nie znaczy, że będzie bujać – to się rozwiązuje w inny sposób ;) (położenie głównego punktu obrotu + ustawienia dampera).
Nie jestem expertem, ale może chodzi o położenie amorka, gdyby nie było przydłużki to byłby niżej punkt mocowania przy ramie.Takie tam moje rozważania.
Pytanie do autora. W którym miejscu geometria Bluebirda jest newsschoolowa? Bo ETT 590 mm w 2017r brzmi jak kpina :p Następną kwestią jest ilość miejsca na oponę a raczej jej brak która była szeroko komentowana na forum ET . Pozdrawiam
Zobacz na reach i kąt podsiodłówki, to zobaczysz skąd taki ETT ;) A brak miejsca dotyczy egzemplarzy przedprodukcyjnych – w gotowej wersji ma to być poprawione (na razie widziałem rendery i jest w porządku).
A może hardtail enduro/trail do 8000/9000? Tylko ja? …
Przy takiej kwocie na sztywniaka raczej już wiesz, co chcesz kupić ;) Ew. posiłkując się listą:
http://www.1enduro.pl/rowery-enduro-trail-full-hardtail-15000-zl-2017/
Ale chciałbym przygotować top 10 w niższych cenach.
Ha! Nie mam zielonego pojęcie. Chętnie zobaczę top 10 w niższych cenach te 8000/9000 to tak rzuciłem.
Dobry test, sam już najmłodszy nie jestem i tak po kilkunastu latach zabawy w DH i konkretnej kontuzji w ramach odpoczynku od zjazdówki a żeby nie wpadać w skrajność szosy, dwa lata temu zakupiłem fula Canyon Spectral AL na kółkach 29′ (wcześniej jeździłem na niezliczonej liczbie rowerów od XC do DH na kołach 26′), po 10 tysiącach kilometrów z czego po górach ponad połowa napęd 2×10 i dwa zestawy opon 2,25 na wycieczki a 2,4 na Srebrną Górę i tym podobne zajawki, no i oczywiście sztyca reverb , mogę śmiało polecić taki rower zwłaszcza za jego uniwersalność zastosowania choć przy skoku 130/130 i opuszczonym siodle jeśli się zeszło z DH i się wczujesz jadąc w dół to to niestety zjazdówką nie jest, choć mit skrętności i rozpędzania można od razu rozwiać bo na 29′ jeśli noga jest to jeździ się po prostu szybko. Czekam na inne testy bo zaraz 3 sezon i może trzeba będzie coś zmienić. pzdr
Commencal Meta TR V 4.2 podstawowy model w 9000 zł się mieści. Trochę ubogo sprzętowo ale myślę, że dobra baza do rozbudowy na przyszłość.
Ostatnio zbili jeszcze bardziej cenę Calibre Bossnut do 899 – co daje na nasze jakies.. 4459.49zl + wysył i coś tam jeszcze. Mocna oferta. Niestety kolorystyka woła o pomstę do nieba. Nie jest ani trochę atrakcyjna. Szkoda że Decathlon ze swoimi fullami nie nadąża w podobny sposób za rynkiem. Dali radę złożyć jednozawiasa za 3350zł (w promocji) daliby i radę zrobić to jak należy.
Stestuj Bosnut Calibre – tego nowego, czerwono-czarnego!
O tego:
http://www.gooutdoors.co.uk/calibre-bossnut-v2-mountain-bike-p403001?utm_source=Criteo&utm_medium=Retargeting&utm_campaign=Criteo
Najtańszy Spectral z nową niższą ceną i pozamiatane…
https://www.canyon.com/pl/mtb/spectral/spectral-al-5-0-ex.html
Dzięki za info! Z opinią muszę się zgodzić :) Trzeba będzie zaktualizować artykuł. Pytanie tylko, czy ta cena się utrzyma…?
Cześć pisze o Giant Trance 4 + współczesny kokpit. Jaki on powinien być według Ciebie? Mam Trance 2ltd z 2015 i być może coś bym zmienił ;) ten kokpit jakiejś konkretnej firmy polecisz? Z założenia ma być dobry i nie rujnować bardzo budżetu. Trochę może :)
Kierownica: 780 mm (i docięcie do 740-760 w razie potrzeby) i niewielki wznios (15-20 mm).
Mostek 50 mm.
Marka/model wedle gustu i budżetu ;)
Dzięki za odpowiedź.
Zakupiłem Mostek DARTMOOR TRAIL V. 2 31,8 50 ENDURO FR
podpowiedz jeszcze znalazłem 2 kierownice
wersja FR ma 35mm wzniosu a DH 15mm. Czy biorąc pod uwagę, że trochę kilometrów robię też z żoną w lekkim terenie. Czy nadal brać tak niski wznios? Mój rower to trochę taka Skoda Yeti fajnie jakby działał w terenie, ale boję się, że będzie niewygodny w mieście/xc?
Wiem, że truję dupę, ale trzeciego roweru na razie nie mam w planach zakupić, a szosę już mam :)
Wznios możesz ocenić na podstawie posiadanej kierownicy. 35 mm ma moim zdaniem sens dla bardzo wysokich osób, ew. na bardzo strome trasy.
Owszem, taka wysoka kiera prostuje sylwetkę, co może się wydawać wygodne, ale nie róbmy z Trance’a trekkinga ;)
Dzięki za odpowiedź. Mostek już zamontowany jest pysznie :)
W przyszłym miesiącu wskoczy kierownica.
Ma dzień dzisiejszy Focus Vice Pro można znaleźć za 5300, czy to nadal dobra oferta czy lepiej dołożyć do czegoś nowszego. Szukam swojej pierwszej trailowki i ten model w biało-różowym malowaniu śni mi się po nocach.
Dobra oferta, nowy model nie zmienił się bardzo. A jeśli do tego śni Ci się po nocach, to nie ma co się zastanawiać! :)
Dzięki, przekonałeś mnie! A co najlepsze, trafiłem na powystawowy egzemplarz za 4200 PLN:-)
No i super, gratuluję decyzji :)