O samym przebiegu i przygotowaniach do wyprawy wiesz już wszystko z mojej obszernej poradniko-relacji. Ale co ze sprzętem? Jaki jest najlepszy rower na transalp? W teorii odpowiedź jest prosta (o niej pod koniec artykułu), ale praktyka okazuje się znacznie ciekawsza. Przedstawiam Wam 14 uczestników transalpu i ich rowery!
Wnioski…?
Jak widać, nie ma jedynej słusznej odpowiedzi na pytanie „Jaki rower jest najlepszy na transalp?”. Sam przewodnik/organizator zdecydowanie poleca rower enduro lub porządnego ścieżkowca, ale w praktyce mamy mieszankę od hardtaili XC, przez ścieżkowce we wszystkich wariantach, aż po pełnoprawne enduraki i… elektryka.
Jeśli jednak bliżej im się przyjrzysz, dostrzeżesz jeden punkt wspólny…
Bidon
Tak. Nie napęd, nie materiał ramy, ani nawet nie zawieszenie są najważniejsze na transalpie. Kluczowe są te dwie dziurki w dolnej rurze, do których przykręcisz swój zbiornik paliwa.
A dlaczego nie bukłak? Plecak z rzeczami na tydzień waży około 8 kg, więc przy pakowaniu liczy się każdy gram. Głupio byłoby dołożyć sobie np. litr wody, ważący tyle samo, co cała Twoja kreacja wieczorowa i kosmetyczka razem wzięte… zakładając, że w ogóle znalazłoby się miejsce. Woda na rowerze to zdecydowanie lepszy pomysł, pozwalający odciążyć nieco plecy (przynajmniej dopóki nie niesiesz roweru ;)).
Więc niezależnie od tego, czy jedziesz na hardtailu XC, czy na ciężkim enduro, możliwość montażu bidonu uważam za kluczową cechę transalpejskiego roweru.
No dobrze, możemy przejść do nieco bardziej oczywistych kwestii. Jakie jeszcze cechy powinien mieć idealny rower na transalp?
Wygodne, sprawdzone siodło
40-60 km dziennie może nie robić na Tobie wielkiego wrażenia, ale powtórzenie tego 6-7 dni z rzędu, z dodatkowym obciążeniem plecaka, wystawi na próbę nawet najbardziej włochatych z mężczyzn. Siodło – zazwyczaj bagatelizowane – szybko staje się więc najważniejszym komponentem roweru.
Moja rada: nie wymieniaj go specjalnie na wyprawę. Najlepszy będzie znany i sprawdzony model, do którego tyłek nie będzie się musiał przyzwyczajać.
Miękkie przełożenia
Zauważyłeś, że z pokazanych rowerów większość jest wyposażona w przednią przerzutkę? Czy wynika to ze świadomego, pro-transalpowego wyboru? Nie sądzę…
Niemniej jednak, muszę przyznać, że nie jest to najgorsza opcja. Na pierwszym podjeździe (ok. 1000 metrów przewyższenia + oswajanie z plecakiem) żałowałem, że do swojego Eagle nie założyłem zębatki 30T (choć ostatecznie owal 32T też dał radę).
Mocne hamulce
Kiedy już skończy się długi podjazd, zacznie się równie długi zjazd. I to raczej niekoniecznie po zrównoważonym singletracku o optymalnym nachyleniu… Na stromych szutrach czasem ciężko jest uniknąć jazdy na heblach zaciśniętych niemal bez przerwy. Nawet przy moich 64 kg (czyli ok. 75 kg w pełnym rynsztunku) udało mi się raz zagotować 4-tłoczkowe Shimano XT M8020, więc cięższe osoby zdecydowanie powinny pomyśleć o dużych tarczach.
Mocne opony + tubeless
Solidne, odporne na rozcięcia i dobicia opony, to nie jest zbyt odkrywcza porada, jeśli mówimy o jakiejkolwiek jeździe w skalistym alpejskim terenie. W przypadku transalpu warto to jednak podkreślić podwójnie, bo długi dystans może kusić do oszczędzania na oponach cennych gramów. Nie warto! Kłopotliwość każdej awarii mnoży się tutaj przez liczbę dni pozostałych do mety.
Sztyca regulowana
Ze względu na dłuuugie podjazdy i dłuuugie zjazdy, nie uważam sztycy regulowanej za absolutnie niezbędne wyposażenie na transalp. Ale komfort jej posiadania jest oczywiście wart zachodu. Podobnie jak bezpieczeństwo na krótkich technicznych elementach wplecionych w podjazdy.
Części zapasowe
Podczas transalpu praktycznie codziennie mija się sklep/serwis rowerowy, więc nie trzeba pakować zaplecza technicznego, jak na rumuńskie Karpaty. Koniecznie jednak trzeba spakować elementy nietypowe, czyli zapasowy hak przerzutki i klocki hamulcowe.
Do obowiązkowego wyposażenia należy też smar do łańcucha w małej buteleczce (próbki Juice Lubes z zawodów w końcu znalazły zastosowanie!). Przyda się też mała szmatka do jego wytarcia (pro-tip: obcięty koniec skarpetki można wywinąć na lewo, dzięki czemu nie brudzi smarem wnętrza plecaka).
Do tego oczywiście zestaw naprawczy do tubeless, jedna awaryjna dętka i podstawowy zestaw narzędzi, żeby to wszystko obsłużyć.
Podsumowanie
Masz rower trail/enduro? Idealnie! Sprawdź w nim elementy odpowiadające na komfort i bezawaryjność i ahoj przygodo. Przegląd sprzętu uczestników pokazuje jednak, że najlepszy rower na transalp to po prostu ten, który aktualnie masz garażu.
Zobacz też:
- Transalp
- Transalp – co zabrać i jak się spakować?
- Finale Ligure – 9 rowerów obozowiczów
- La Palma z Transalp.pl
- Co nowego u mojego Spectrala?
Cieszy obecność hardtaili :D
Przyznam, że nie byłby to mój pierwszy wybór, ale można i tak ;) Na pewno spoko na szutrowych podjazdach.
Ciekawe jakby sprawdziły się plusiki… Smooth trail if you know what i mean :p
Czy dobrze widzę, większość miała gripy od Ergona? :-)
Canyon montuje je w lepszych modelach seryjnie, więc siłą rzeczy tak ;)
Widać Alpy zdominował Canyon. Wszystkie widelce o stałym skoku? Ja bym się na podjazdach zapłakał gdybym nie mógł kokpitu opuścić.
To chyba masz za wysoko suport w swoim rowerze ;)
Chyba raczej za nisko, lub za wysoko kiere.
Michał, jaki polecasz koszyk na bidon?
Jak wpis już i tak jest zdominowany przez Canyona, to dorzucę jeszcze koszyk Sideloader ;) Trzyma równie dobrze jak inne, ale ma chyba z 3x większy zakres regulacji, przez co do Spectrala udało mi się wpakować bidon 750 ml zamiast 660 ml:
https://www.canyon.com/pl/accessories/?category=T025#id=64196
Ha! Dokładnie o to samo chciałem właśnie zapytać i nie sądziłem, że ktoś zada to pytanie, a tu proszę! Podejrzewam, że to zależy od wielu czynników, jak chociażby ilość miejsca do górnej rury lub dampera. Ja w Treku Remedy 8 mam sporo miejsca, więc nie muszę mieć „ładowanego od boku”. Michał- no więc? ;-)
Fidlock…? :)
Śliczne grubaski = mniej skilla niż kaski. :)
Oceniłeś skilla na podstawie tych zdjęć? Brawo…
Ciekawi proporcja canyon/radon… W Mniemcach jest mniej więcej po równo.
No u nas Radon jakoś nie stara się przebić, ogólnie ma słaby marketing… Ale nowy Jab wygląda zacnie :)
Wlasnie statystycznie na jakich oponkach jezdzili ?
Statystycznie na takich, jakie były założone seryjnie w rowerze ;)
Schowek na kiełbaski Canyona chwalisz bardziej niż np. Mutherloada (gdzieś mi mignął u Ciebie) lub podobny pasek na rame?
Z bidonem popieram w 100%. Jeśli tylko się da to woda w bidon. Gorzej jak potrzebujemy więcej wody bo nie ma sklepow/schronisk/strumyków. Dziwi mnie jednak ze mimo fulli z małą przestrzenią na bidon większość uczestników nie używa koszyków z bocznym załadunkiem. Ja montuje takie całej rodzinie.
Pakowność schowka jest prawdę mówiąc podobna: mała dętka, pompka CO2, łyżka… Może jeszcze jakiś drobiazg. Więc pod tym względem jest podobnie. Moim zdaniem jednak estetyczniej wygląda od ubłoconego paska z dętką ;)
Jak sie nazywa ten schowek ?
Jak taka roznorodnosc rowerów miała się do jazdy w grupie? Sztywniaki kilometr z przodu na podjazdach przed enduro i odwrotnie na zjazdach ?
Takie proste to nie było, bo jednak 80% to skill/kondycja. Zresztą to nie wyścig – rozciągnięcie grupy na kilometr to nic nadzwyczajnego, i tak wszyscy się potem spotykają na postoju.
Na taką wyprawę najlepszy będzie rower All Mountain. Jest po prostu najbardziej uniwersalny na takich trasach.
Jaki masz bidon Camelbaka zamontowany przy swoim rowerze nw zdjęciu 610 ml czy większy 720 ml?
Dzięki twoim artykułom o Trans Alpie wiem gdzie jadę w góry w przyszłym roku.
Pozdrawiam.
Bidon to ten większy.
Coś mi umkneło? Wymieniasz rower? :) „No i na koniec oczywiście ja i (już nie) mój Canyon Spectral CF 8.0”
No niestety, choć nie planowałem ;) Pisałem o tym pod koniec testu: https://www.1enduro.pl/test-canyon-spectral-cf-8-0-2018/
Czemu tak nie lubisz modelu Nerve:) Mam go sprzedać? Nie mam teraz na nowy rower! A swoją drogą myślałem, że dasz się pokroić za Whyte a teraz piszesz że Spectarl najlepszy. Co w Whyte było nie tak w tym układzie?
Nerve lubię, ale zdecydowanie prosi się on o grubą aktualizację geometrii (co też ma mieć miejsce już niedługo).
Co do Spectrala vs. Whyte… Nigdy Ci się nie zdarzyło mieć idealny i najlepszy na świecie rower, a potem zmienić go na jeszcze lepszy i „idealniejszy”? ;) Jeśli nie, to jednak czas sprzedać tego Nerve ;)
A tak serio, trudno je porównać, bo G-160 był bardzo mocno nastawiony na haratanie enduro, a Spectral jest dużo bardziej wszechstronny (i za tą wszechstronność tak bardzo go polubiłem).
Czy na ten trip lekkie ochraniacze np. G-form byly by wystarczajce, czy trzeba cos pancerniejszego zalozyc?
Zależy, jakie masz tendencje do glebienia ;)
Ogólnie myślę, że wystarczyłyby w zupełności – bardziej istotna jest wygoda, czyli to, czy podczas gleby ochraniacze będziesz miał na kolanach, czy w plecaku.
Jak jest z przechowywaniem rowerów na noc na miejscówkach? Jest z reguły gdzie je zostawić bezpiecznie? Czy może problem w alpach nieistniejący i nie ma się co przejmować?
Tam, gdzie my nocowaliśmy, wszędzie były zamykane pomieszczenia na rowery. A właściwie ski roomy :)
A jak jest w knajpach/schroniskach? Jedna osoba pilnuje rowerów a reszta idzie coś zamówić do jedzenia czy ot tak zostawiacie przed budynkiem i liczycie że po obiedzie sprzęt będzie na swoim miejscu?
Raczej po prostu zostawialiśmy lub siedzieliśmy na zewnątrz z widokiem na rowery.
Choć oczywiście jeśli komfort psychiczny jest dla Ciebie bardzo istotny (a po pytaniach wnioskuję, że jest), to jakieś lekkie zapięcie można zabrać (np. jedno na 2-3 osoby).
Widzę, że nie tylko ja śmigam na szwajcarskich wynalazkach :D
Jak się sprawdzają hamulce shimano M8020 z tarczami Srama?
Drugie pytanie, czy masz porównanie hamulców M8000 i M8020? Jest sens dopłacać do 4rech tłoczków?
Z tarczami SRAM-a dogadały się bez problemu.
Względem M8000 lepsza jest zarówno siła (szczególnie), jak i modulacja (trochę mniej), więc moim zdaniem warto, zwłaszcza jeśli jesteś ciężki.
OMG ! strasznie krosiarska wycieczka !! :D
No trochę tak :) Ale też trasa raczej z tych mniej hardkorowych.
Czy ktokolwiek, zamiast plecaka (nie znoszę na rowerze), jechał bikepackingowo?
Gdybym przejechał hardtailem przez alpy to miałbym dupę bardziej rozbitą niż po roku w więzieniu o zaostrzonym rygorze
Michał, podpowiedz proszę: który z tych 2 rowerów lepiej sprawdzi się na transalp? Agang Patriot 3.0, czy NS Snabb 160 C2? Patriot ma większy zakres przełożeń, ale ustępuje skokiem zawieszenia, wagą i hamulcami. Geometria b. podobna.
Hm, myślę na transalpie oba się sprawdziłyby bardzo dobrze, więc jeśli masz Aganga, zupełnie nie przejmowałbym się nieco mniejszym skokiem.
Snabb jest jednak pod każdym względem nowocześniejszym rowerem, więc jeśli dopiero stoisz przed wyborem zakupowym, to zdecydowanie polecałbym właśnie NS-a.
Dzięki. Jeżdżę na obydwu, tylko Snabba jeszcze nie przetestowałem na kilkudniowych dłuższych podjazdach. Skłaniam się ku niemu właśnie, ale po lekturze wpisu obawiam się trochę podjazdów z blatem 34 vs. 11-46 z tyłu. Pojeżdżę lokalnie, sprawdzę, zdecyduję. Thx again!
Tak, 34×46 to słaby pomysł, ale zmiana zębatki na 30T to dość prosty upgrade :)
+10 pln na każdy ząbek ;)
Jeszcze odgrzeję temat. Czy wiesz może jakie przednie tarcze (ile zębów) w napędach 1x… mieli uczestnicy wyprawy?
Aż tak im w zęby nie zaglądałem ;) Ale przy napędzie Eagle optymalne jest 30-32T przy kole 27.5″ lub 28-30T przy kole 29″ (wartości zależnie od rozmiaru łydy).
Hmmm…pytam ponieważ będę na Transalpie i może dla „bezpieczeństwa” :-) zamontuje 30T. Zawsze to jakiś zapas dla łydy ;-)