No w końcu tam dotarłem! Podjeżdżając – pierwszy raz w życiu – pod główną bramę targów Kielce Bike Expo, czułem podniecenie na miarę zeskakiwania z wyciągu w nowej miejscówce. Choć wiedziałem, że wszystkie wielkie nowości już dawno zostały odsłonięte, i tak nie mogłem się doczekać, aż własnoręcznie je pomacam i obślinię.
Najwięcej DNA zostawiłem na stoiskach polskich producentów. To właśnie na nowościach (i cenach!) NS Bikes, Dartmoora, HCC czy Trezado skupi się ta relacja, choć oczywiście nie zabraknie obowiązkowej porcji ciekawostek od zagranicznych producentów
Polscy producenci na Kielce Bike Expo
Kross
Dartmoor
NS Bikes
Romet
HCC, Antidote, Beastie Bikes
Zumbi
Trezado
Niezbyt polskie nowości z Kielce Bike Expo
Whyte
Cannondale
Commencal
Marin
Author, RST
Haibike
G-Bike
Jeszcze nie masz dość…?
Podsumowanie
Czy warto wziąć urlop w środku tygodnia i jechać 2,5 godziny w jedną stronę, żeby pooglądać rowery? Warto!
Rozmiar i jakość przygotowania imprezy przerosły moje oczkiwania. W 8 godzin udało mi się pospiesznie przejść wszystkie hale i zamienić słowo z najbliższymi sercu firmami. Ledwo starczyło czasu na posiłek regeneracyjny.
Mimo, że wszelkie nowinki śledzę na bieżąco, zaskoczyło mnie też kilka produktów, jeszcze pachnących tajwańską fabryką.
Ale to nie premiery są najważniejsze na Kielce Bike Expo. Najważniejsza jest „swojskość” tej imprezy. Mimo nieobecności wielkich graczy (Specialized, Giant, Trek, Kellys…), targi dają badzo konkretny przekrój polskiego rynku. Są okazją nie tylko do pogadania z ludźmi, z którymi kontakt ma się zwykle tylko przez maila, ale też do uświadomienia sobie istnienia firm, o których nie miało się pojęcia: tak było w moim przypadku z dystrybutorem Marina, a dla wielu osób dużą niespodzianką był Whyte.
Najbardziej jednak cieszy, że w tym gronie, jak równy z równym, walczą polskie marki: zaraz po wejściu na halę widać, że pierwsze skrzypce gra Kross, ale nowa oferta Dartmoora czy NS Bikes przyciągnęła co najmniej tyle samo uwagi. Z kolei stoisko HCC/Antidote/Beastie Bikes stało się nieoficjalną jaskinią uzależnionych od bikepornu.
W przyszłym roku znowu więc zostawię swoje odciski palców na rowerach wystawionych na Kielce Bike Expo. Ale tym razem zarezerwuję sobie na to dwa dni!
Też byłem służbowo, jechałem do Kielc dwa razy dłużej niż Wooyek i nie uważam tego dnia za stracony. Do tego spotkałem kolegów z forum, kolegów z innych sklepów, kolegów dystrybutorów i jednego kolegę organizatora najbliższych zawodów w Baligrodzie, których z tego miejsca serdecznie pozdrawiam :)
Tomz
8 lat temu
Trochę mam już dość czytania o fatbajkach i plus sajzach…
Zgodzę się z opinią dotyczącą grubasów i plusiaków.
fitz
8 lat temu
Marin Pine Mountain, łza się w oku kręci. Mój pierwszy poważny góral, rocznik chyba 1996, rurki Tange i czasy, kiedy na Skrzycznem jeszcze rosły drzewa. W sumie chyba dopiero 2 lata temu poszedł dalej w świat. A myślałem, że to se ne vrati.
Musisz przyznać, że nowa wersja fajnie nawiązuje do tych klasycznych, stalowych modeli. Też mam do Marina sentyment, bo jak zaczynałem jeździć, ta marka była w Polsce całkiem mocna.
Zwłaszcza jak się mieszkało w Krakowie – Bikershopy to były chyba pierwsze sklepy z prawdziwego zdarzenia.
Sz_on
8 lat temu
To samo, ciągle plus, fatbike, plus, fatbike…
DaVvy
8 lat temu
Wow to po cenach Krossa miła odmiana. Chyba będę wybierać między Primalem+ a Djambo – ten tańszy Django jest w kolorach jak dla mnie :o
Rafał Bleach
8 lat temu
O kurde !!! Gratuluję zakupu Whyte i czekam z niecierpliwością na testy !!! A swoją drogą nadal nie wiem, co stało się ze Strivem… Ktoś mnie oświeci ? Masz go nadal ? :P
Zastanawiam się czy w plusach ma to jakieś większe znaczenie – w tym sensie, że wystarczy jakiś względnie sensowny powietrzny amor bo i tak większość roboty opony robią ?
No nie do końca , opona nie ma tłumienia, do tego masz niskie ciśnienie – wolę w tej sytuacji mieć dobry tłumik i koło w sztywnych goleniach 35 mm niz 32 mm.
Co nie zmienia faktu, że wyjściowa cena Krossa jest z dupy. Zaczynam mieć głupie pomysły typu, kupi sie Djambo i wymieni wideł jak się Auron na boost-cie pojawi, albo weźmie sie Primala z Revelationem (i cały misterny plan goleni 35mm w pizdu).
PARAF
8 lat temu
No i mam zgrzyt…
Teraz nie wiem czy składać rower w budżecie 5.000 zł na (starej) ramie Primal 29 i 140 mm Auronie
czy
brać tego tłentynejnera w ukraińskich barwach.
Woojek, jak masz jakiegoś znajomego u Dartmoorze, to weź im podpowiedz, że w gamie ram 29 brakuje jednego (najważniejszego) malowania – czarnego. Nie mylić z Miami Vice.
To chyba będzie odpowiedniejsze miejsce na takie pytania: info@whyte.pl
Ilia
8 lat temu
Co to za widelec jest w trekingowym specu bo chyba nie fox z v-rekami.
Bardziej od plusów zaciekawiła mnie owalna zębatka 22 HCC. Wjeżdzałem po ścianie, będę wjeżdżał po suficie.
Tyle, że 19,5 to tak na dla osoby max 190cm :) Marudzę, ale życie mnie nauczyło stosowania pewnej zasady: min. insert + 2/3cm dla świętego spokoju.
Mariusz W
8 lat temu
Nie wiem ile czasu już szukałem ramy ze skokiem 130 do scieżkowego 29era w sensownej cenie i dostępności. Bluebird wydaje się idealny. Nie orientujesz się przypadkiem jaka ma być cena samej ramy?
Przy Blackbirdzie była taka informacja, więc może wiesz ;)
Podziękował. Cena 2300 jak za nową ramę bez dampera rzeczywiście wygląda jak „pomyłka w dziale sprzedaży”… chyba się skuszę :D
Pozostaje tylko dobrać rozmiar pod 180 centów. Patrząc na rozmiarówkę Dartmoora myślę, że albo medium albo long. Najlepiej byłoby się przymierzyć, ale obawiam się, że zanim by mi ta przymiarka wyszła, to wszystkie Bluebirdy już się sprzedadzą :\
Co myślisz Michał, czekać i mierzyć czy w ciemno uderzać do Mbike’a po jakiś konkretny rozmiar?
Michał, ja mam takie pytanie, cy myślisz,że ns djumbo przy zredukowanej szerokości obręczy na 29 mm byłby w stanie przyjąć opony np 2.25″ ?
Szukam z kumplem jakiegoś fajnego sztywniaka i stwierdziliśmy, że byłoby ciekawie móc mieć plusa, ale czasem przerzucić się na zwykłe opony, bez zmiany kół.
Pozdrawiam
Z punktu widzenia szerokości obręczy – tak, na pewno.
Jedynie obawiałbym się wysokości suportu. Nowy model ma BB drop -45 mm. Na zwykłych oponach oznacza to – jeśli dobrze liczę – suport ok. 305-310 mm od ziemi. To jest już bardzo nisko, ale jeszcze nie ZA nisko, więc powinno się udać.
Michał M
7 lat temu
Michał,
Jak byś ocenił nowy model Rometa Mustang Trail jest to takie w katalogu połączenie xc/trail pod kątem całkowitego amatora lubiącego zabrać rower na przygotowana ścieżkę typu Twister , Stary Zielony raz przejechany i to zdecydowanie jeszcze nie ten etap wtajemniczenia. Na ta chwile jeżdżę Merida Big Seven i zdecydowanie jej geometria niedomaga podczas jazdy w dół a ten Romet ma zdecydowanie ciekawszą geometrie i w mojej ocenie nie najgorszy osprzęt. Nie jest to NS, Dart a tym bardziej Spec ;) ale od czegoś trzeba zacząć. ps testowałem Krossa Dust 3.0 fajny rower ale momentami dość przerażający daje kopa w każdym zakręcie tak jak go opisywałeś stąd pomysł na coś spokojniejszego ;) i jeszcze jedno to Twój blog sprawił, że zabrałem rower w góry i za to już wielkie dzięki :) tak dalej :)
Ten Mustang Trail wygląda całkiem ciekawie dla kogoś, kto w 90% jeździ XC, a od czasu do czasu ma jakiś singlowy odchył. Szkoda jednak, że nie ma kół 29″, jakoś bardziej by mi pasowały… choć z drugiej strony, od tego jest Jig w ofercie. I to jego raczej bym wybrał :)
buli
7 lat temu
Romet to szajs, jest tyle zajefajnych rowerów ,a kolega chce Rometa?
Też bym chętnie dowiedział co dokładniej im dolega bo ocena może zniechęcić do zakupu czy wynika ona z własnych doświadczeń ważne jednak żeby nie były to komunijne doświadczenia rocznik 81 ;)
Filip M
7 lat temu
Michał czy ten podstawowy Dartmoor Primal 27,5 to fajna opcja dla początkującego wybierającego się na Twistera, nie chce inwestować na start 5 tysi w rower a pewnie bliżej trójki będzie do wyhaczenia po negocjacjach :) w tej cenie może jest coś ciekawszego chodzi o nowy rower dzięki za jakiekolwiek info ;)
Dzięki Michał z tego zestawienia wpadł mi oko Kross Dust 2.0 do wzięcia za 4200 sporo więcej ale może warto :) tylko ciężko go gdzieś zobaczyć zamawiać trzeba w ciemno bo na stanie jedynie na zamówienie w pobliskim mi sklepie :( dziś byłem pytać po lekturze artykułu w pracy ;)przy wzroscie 179cm celowac w rozmiar „L” gdybym tak musiał zamawiać ?
„L” wychodzi na ten rozmiar :) jest jeszcze fajny Romet Jig ale pewnie z jego dostępnością w sklepie będzie problem tu bym celował w „M”-ke nigdy na 29 nie jeździłem na 27,5 miałem już okazje dodam ze zależy mi na przedniej przerzutce ze względu na początki w górach :)stad takie wybory większość nowych modeli celuje w 1×10 lub 1×11 mam do nich jeszcze obawy co do łydki :)
Filip M
7 lat temu
Przy swoim wzroście jaki rozmiar Dusta miałeś okazje testować ?
No to myślę, że „L” będzie idealna sprzedawca ma mi jeszcze potwierdzić dostępność bo już nowe modele wchodzą a w tej cenie nowy to jest Dust 1.0 co już chyba nie jest tak dobra ofertą ;)tego Jiga przemilczałeś znaczy Dust bardziej godny polecenia :) ?
Dust 1.0 2017 to w zasadzie Dust 2.0 2016. Jakby były w tej samej cenie, to może nawet lepiej 2017…? Ma gorszą korbę, ale za to ciut szersze obręcze i ze względu na rocznik mniej straci na wartości.
Jig wygląda bardzo apetycznie, ale jakoś brakuje mi w nim charakteru… Może jakbym pojeździł, to bym zmienił zdanie. Tak czy siak – na flow-traile jednak koła 27,5″ są lepsze :)
Filip M
7 lat temu
Z tymi wyborami nigdy nie jest łatwo a co do obręczy na starcie myślę je wymienić na model ale wtb stp i29 te które toczą sie w Dust 3.0 mam plan obdzwonić sklepy w Bielsku czy maja te rowery fizycznie bo jeśli nie tam to gdzie i wybrać na miejscu ;) dzięki za podjęcie dyskusji pada na Dusta model jeszcze do rozważenia odnośnie oferty handlowej w sklepie :) na sztyce coś też trzeba uskubać :)
Filip M
7 lat temu
Michał Kross Dust 2.0 2016 zamówiony czekam na telefon, że rower jest do odbioru dzięki za wsparcie w podejściu do tematu wyboru modelu.
Maciek
7 lat temu
Cześć, wiesz może jakie zmiany zaszły w geometrii NS Eccentrica cromo? Dzięki za odpowiedź i pozdrawiam :)
Szkoda :( Jeszcze Cię tak lekko podpytam co sądzisz o ht-ach od ns-a, są warte swojej ceny? Bo od Dartmoora będzie dosyć solidna konkurencja. Wydaje mi się, że najwyższy Djambo mogłby mieć lepszego amora, a jeśli chodzi o cromo to nie mogę być obiektywny bo ten rower zawsze mi się podobał, ale z chęcią też usłyszę Twoją opinię :)
Sam rok temu kupiłem Djambo, więc powiedziałbym, że są warte swojej ceny ;) Na 2017 oferta jest jeszcze ciekawsza, o czym pisałem wyżej w artykule.
Dartmoor też przygotował świetną ofertę. Do tej pory NS miał mocną przewagę w postaci geometrii, ale na 2017 Dartmoor nadgonił. W najbliższym czasie będę testował nowego Primala Pro, to zobaczymy jakie są różnice na szlaku :)
Wykorzystuję pliki cookies do prawidłowego działania serwisu, aby oferować funkcje społecznościowe, analizować ruch na blogu i prowadzić działania marketingowe. Więcej informacji znajdziesz w polityce prywatności. Czy zgadzasz się na wykorzystywanie plików cookies?
Za mało enduro w 1enduro.
Niestety nowych/ciekawych rowerów enduro było ile było…
bieda na tych targach że aż dupę ściska
jakby nie to że byłem w delegacji to bym powiedział dzień stracony :D
Jak widać, wszystko zależy od punktu widzenia ;)
Też byłem służbowo, jechałem do Kielc dwa razy dłużej niż Wooyek i nie uważam tego dnia za stracony. Do tego spotkałem kolegów z forum, kolegów z innych sklepów, kolegów dystrybutorów i jednego kolegę organizatora najbliższych zawodów w Baligrodzie, których z tego miejsca serdecznie pozdrawiam :)
Trochę mam już dość czytania o fatbajkach i plus sajzach…
Czyli czas przestać czytać, a zacząć jeździć ;)
Zgodzę się z opinią dotyczącą grubasów i plusiaków.
Marin Pine Mountain, łza się w oku kręci. Mój pierwszy poważny góral, rocznik chyba 1996, rurki Tange i czasy, kiedy na Skrzycznem jeszcze rosły drzewa. W sumie chyba dopiero 2 lata temu poszedł dalej w świat. A myślałem, że to se ne vrati.
Musisz przyznać, że nowa wersja fajnie nawiązuje do tych klasycznych, stalowych modeli. Też mam do Marina sentyment, bo jak zaczynałem jeździć, ta marka była w Polsce całkiem mocna.
Zwłaszcza jak się mieszkało w Krakowie – Bikershopy to były chyba pierwsze sklepy z prawdziwego zdarzenia.
To samo, ciągle plus, fatbike, plus, fatbike…
Wow to po cenach Krossa miła odmiana. Chyba będę wybierać między Primalem+ a Djambo – ten tańszy Django jest w kolorach jak dla mnie :o
O kurde !!! Gratuluję zakupu Whyte i czekam z niecierpliwością na testy !!! A swoją drogą nadal nie wiem, co stało się ze Strivem… Ktoś mnie oświeci ? Masz go nadal ? :P
Strive poszedł w dobre ręce rok temu – nie było sensu (i miejsca :P) go trzymać, mając na cały sezon testowego Moona.
Jaki widel w tym djambo, bo przy tej cenie to raczej nie Yari, tylko siakiś sektor?
Ps. za mało plusów n 1enduro!! :)
W Djambo 1 jest Rock Shox Recon Silver RL.
No to w takim razie – jednak GRIST 2.0:) (wygląda zajebiście!), chociaz ten laczek 3,0 na 45 mm trochę mnie onieśmiela – wolałbym jakiś lżejszy set.
Zastanawiam się czy w plusach ma to jakieś większe znaczenie – w tym sensie, że wystarczy jakiś względnie sensowny powietrzny amor bo i tak większość roboty opony robią ?
No nie do końca , opona nie ma tłumienia, do tego masz niskie ciśnienie – wolę w tej sytuacji mieć dobry tłumik i koło w sztywnych goleniach 35 mm niz 32 mm.
Trochę tak – czułość na małe nierówności i trakcję na nich załatwia opona. Ale sztywność i tłumienie to już inna historia.
Co nie zmienia faktu, że wyjściowa cena Krossa jest z dupy. Zaczynam mieć głupie pomysły typu, kupi sie Djambo i wymieni wideł jak się Auron na boost-cie pojawi, albo weźmie sie Primala z Revelationem (i cały misterny plan goleni 35mm w pizdu).
No i mam zgrzyt…
Teraz nie wiem czy składać rower w budżecie 5.000 zł na (starej) ramie Primal 29 i 140 mm Auronie
czy
brać tego tłentynejnera w ukraińskich barwach.
Ja bym brał Ukraińca, bo ma nową ramę z dużo lepszą geometrią od starego Primala 29. Boost też na pewno nie zaszkodzi przy 29″…
Za różnicę w cenie możesz zrobić upgrade amora albo dorzucić sztycę regulowaną.
Lub brać od razu Primala Plus i nie bawić się w półśrodki ;)
Nie chcę PLUSa tylko Duże Koło.
Woojek, jak masz jakiegoś znajomego u Dartmoorze, to weź im podpowiedz, że w gamie ram 29 brakuje jednego (najważniejszego) malowania – czarnego. Nie mylić z Miami Vice.
A czy to aż takie istotne…?
Tak. :D
Nie było żadnych ciekawych sztyc regulowanych?
Były, np. nowa RST. Ale wszystko już opisywałem w poprzednich Showtime’ach ;)
Jak wygląda polityka rabatowa Whyte’a? Można w ogóle liczyć na upust?
To chyba będzie odpowiedniejsze miejsce na takie pytania: info@whyte.pl
Co to za widelec jest w trekingowym specu bo chyba nie fox z v-rekami.
Bardziej od plusów zaciekawiła mnie owalna zębatka 22 HCC. Wjeżdzałem po ścianie, będę wjeżdżał po suficie.
To żarcie na zdjęciu wygląda jak gówno…..
Jeśli Tobie karkówka wygląda jak gówno, to ja nie wnikam, co kładziesz na grilla.
Odnośnie Djambo nie wiesz czy dorzucili rozmiar XL ?
Nie, ale L-ka ma teraz reach 460 mm, więc jak na hardtaila całkiem nieźle (w sagu będzie więcej).
Tyle, że 19,5 to tak na dla osoby max 190cm :) Marudzę, ale życie mnie nauczyło stosowania pewnej zasady: min. insert + 2/3cm dla świętego spokoju.
Nie wiem ile czasu już szukałem ramy ze skokiem 130 do scieżkowego 29era w sensownej cenie i dostępności. Bluebird wydaje się idealny. Nie orientujesz się przypadkiem jaka ma być cena samej ramy?
Przy Blackbirdzie była taka informacja, więc może wiesz ;)
Ni ma i nie bedzie.
Michu 36, masz słabe informacje :P
Mariusz – cena ramy Bluebirda to 2299 zł bez dampera. Z Monarchem RL była wywieszona cena 2899 zł, ale to raczej błąd (=> 3899 zł).
Podziękował. Cena 2300 jak za nową ramę bez dampera rzeczywiście wygląda jak „pomyłka w dziale sprzedaży”… chyba się skuszę :D
Pozostaje tylko dobrać rozmiar pod 180 centów. Patrząc na rozmiarówkę Dartmoora myślę, że albo medium albo long. Najlepiej byłoby się przymierzyć, ale obawiam się, że zanim by mi ta przymiarka wyszła, to wszystkie Bluebirdy już się sprzedadzą :\
Co myślisz Michał, czekać i mierzyć czy w ciemno uderzać do Mbike’a po jakiś konkretny rozmiar?
Tej decyzji niestety nie podejmę za Ciebie ;)
Michał, ja mam takie pytanie, cy myślisz,że ns djumbo przy zredukowanej szerokości obręczy na 29 mm byłby w stanie przyjąć opony np 2.25″ ?
Szukam z kumplem jakiegoś fajnego sztywniaka i stwierdziliśmy, że byłoby ciekawie móc mieć plusa, ale czasem przerzucić się na zwykłe opony, bez zmiany kół.
Pozdrawiam
Z punktu widzenia szerokości obręczy – tak, na pewno.
Jedynie obawiałbym się wysokości suportu. Nowy model ma BB drop -45 mm. Na zwykłych oponach oznacza to – jeśli dobrze liczę – suport ok. 305-310 mm od ziemi. To jest już bardzo nisko, ale jeszcze nie ZA nisko, więc powinno się udać.
Michał,
Jak byś ocenił nowy model Rometa Mustang Trail jest to takie w katalogu połączenie xc/trail pod kątem całkowitego amatora lubiącego zabrać rower na przygotowana ścieżkę typu Twister , Stary Zielony raz przejechany i to zdecydowanie jeszcze nie ten etap wtajemniczenia. Na ta chwile jeżdżę Merida Big Seven i zdecydowanie jej geometria niedomaga podczas jazdy w dół a ten Romet ma zdecydowanie ciekawszą geometrie i w mojej ocenie nie najgorszy osprzęt. Nie jest to NS, Dart a tym bardziej Spec ;) ale od czegoś trzeba zacząć. ps testowałem Krossa Dust 3.0 fajny rower ale momentami dość przerażający daje kopa w każdym zakręcie tak jak go opisywałeś stąd pomysł na coś spokojniejszego ;) i jeszcze jedno to Twój blog sprawił, że zabrałem rower w góry i za to już wielkie dzięki :) tak dalej :)
Ten Mustang Trail wygląda całkiem ciekawie dla kogoś, kto w 90% jeździ XC, a od czasu do czasu ma jakiś singlowy odchył. Szkoda jednak, że nie ma kół 29″, jakoś bardziej by mi pasowały… choć z drugiej strony, od tego jest Jig w ofercie. I to jego raczej bym wybrał :)
Romet to szajs, jest tyle zajefajnych rowerów ,a kolega chce Rometa?
Co z nimi dokładnie nie tak?
Też bym chętnie dowiedział co dokładniej im dolega bo ocena może zniechęcić do zakupu czy wynika ona z własnych doświadczeń ważne jednak żeby nie były to komunijne doświadczenia rocznik 81 ;)
Michał czy ten podstawowy Dartmoor Primal 27,5 to fajna opcja dla początkującego wybierającego się na Twistera, nie chce inwestować na start 5 tysi w rower a pewnie bliżej trójki będzie do wyhaczenia po negocjacjach :) w tej cenie może jest coś ciekawszego chodzi o nowy rower dzięki za jakiekolwiek info ;)
Filip, jeśli masz na myśli ten:
http://velo.pl/rowery/gorskie-sztywne/trail-275/dartmoor/primal-275-2017
…to myślę, że to niezła opcja. Trochę tylko razi amortyzator z ośką 9 mm, ale reszta wygląda solidnie, dużo lepiej niż zeszłoroczny Primal Basic.
Wydaje mi się, że o konkurenta w tej cenie będzie trudno, ale jest teraz trochę wyprzedaży, więc na pewno warto poszukać – najlepiej zaczynając od rowerów z zestawienia:
http://www.1enduro.pl/hardtaile-enduro-6000-zl-prezentacja-modeli-2016/
Dzięki Michał z tego zestawienia wpadł mi oko Kross Dust 2.0 do wzięcia za 4200 sporo więcej ale może warto :) tylko ciężko go gdzieś zobaczyć zamawiać trzeba w ciemno bo na stanie jedynie na zamówienie w pobliskim mi sklepie :( dziś byłem pytać po lekturze artykułu w pracy ;)przy wzroscie 179cm celowac w rozmiar „L” gdybym tak musiał zamawiać ?
Dobre znalezisko, na Duście zrobiłem wszystkie swoje Personal Recordy na Twisterze i Singlu pod Smrkem :)
Tak, L-ka powinna być idealna. Ew. na wszelki wypadek zweryfikuj zgodnie z tym poradnikiem: http://www.1enduro.pl/wybrac-rozmiar-ramy/
„L” wychodzi na ten rozmiar :) jest jeszcze fajny Romet Jig ale pewnie z jego dostępnością w sklepie będzie problem tu bym celował w „M”-ke nigdy na 29 nie jeździłem na 27,5 miałem już okazje dodam ze zależy mi na przedniej przerzutce ze względu na początki w górach :)stad takie wybory większość nowych modeli celuje w 1×10 lub 1×11 mam do nich jeszcze obawy co do łydki :)
Przy swoim wzroście jaki rozmiar Dusta miałeś okazje testować ?
170 cm – rozmiar M (jestem na dolnej granicy).
No to myślę, że „L” będzie idealna sprzedawca ma mi jeszcze potwierdzić dostępność bo już nowe modele wchodzą a w tej cenie nowy to jest Dust 1.0 co już chyba nie jest tak dobra ofertą ;)tego Jiga przemilczałeś znaczy Dust bardziej godny polecenia :) ?
Dust 1.0 2017 to w zasadzie Dust 2.0 2016. Jakby były w tej samej cenie, to może nawet lepiej 2017…? Ma gorszą korbę, ale za to ciut szersze obręcze i ze względu na rocznik mniej straci na wartości.
Jig wygląda bardzo apetycznie, ale jakoś brakuje mi w nim charakteru… Może jakbym pojeździł, to bym zmienił zdanie. Tak czy siak – na flow-traile jednak koła 27,5″ są lepsze :)
Z tymi wyborami nigdy nie jest łatwo a co do obręczy na starcie myślę je wymienić na model ale wtb stp i29 te które toczą sie w Dust 3.0 mam plan obdzwonić sklepy w Bielsku czy maja te rowery fizycznie bo jeśli nie tam to gdzie i wybrać na miejscu ;) dzięki za podjęcie dyskusji pada na Dusta model jeszcze do rozważenia odnośnie oferty handlowej w sklepie :) na sztyce coś też trzeba uskubać :)
Michał Kross Dust 2.0 2016 zamówiony czekam na telefon, że rower jest do odbioru dzięki za wsparcie w podejściu do tematu wyboru modelu.
Cześć, wiesz może jakie zmiany zaszły w geometrii NS Eccentrica cromo? Dzięki za odpowiedź i pozdrawiam :)
Niestety nie :( Ale oferta już się pojawiła na WWW, więc geometrię też powinni lada moment opublikować.
Szkoda :( Jeszcze Cię tak lekko podpytam co sądzisz o ht-ach od ns-a, są warte swojej ceny? Bo od Dartmoora będzie dosyć solidna konkurencja. Wydaje mi się, że najwyższy Djambo mogłby mieć lepszego amora, a jeśli chodzi o cromo to nie mogę być obiektywny bo ten rower zawsze mi się podobał, ale z chęcią też usłyszę Twoją opinię :)
Sam rok temu kupiłem Djambo, więc powiedziałbym, że są warte swojej ceny ;) Na 2017 oferta jest jeszcze ciekawsza, o czym pisałem wyżej w artykule.
Dartmoor też przygotował świetną ofertę. Do tej pory NS miał mocną przewagę w postaci geometrii, ale na 2017 Dartmoor nadgonił. W najbliższym czasie będę testował nowego Primala Pro, to zobaczymy jakie są różnice na szlaku :)
To czekamy na test ;) Btw na stronie 7anny są już zaktualizowane geo rowerów ns-a.