Freeride nie umarł i ma się dobrze! Oto kolejny współczesny przedstawiciel tego uśpionego gatunku: Canyon Torque AL 5.0, który (spoiler alert) właśnie idealnie sprawdza się podczas mojego urlopu w alpejskich bikeparkach.
Pracowałem 3,5 roku jako inżynier związany ze spawaniem, wykształcenie też w tym klimacie… Więc coś tam jednak się znam ;) Dla spawalnika to owszem, może być ładne, ale z kształtami roweru zgrywa się kiepsko.
Moim zdaniem są piękne! Może to skrzywienie inżyniera spawalnika… Ale tak czy siak, na żywo wcale to źle nie wyglądają i możecie się zastanowić czy nie podejsc do tego tak jak ja, że to pięknie położone spoiny, a nie coś oszpecajacego!
ADRIAN
6 lat temu
czekam na wrażenia z jazdy , nie wiem czy brać spectrala czy torque :D
To raczej zależy od tego do czego chcesz ten rower wykorzystywać. Torque i Spectral prowadzą się podobnie, ale wrażenia z jazdy dostarczają zupełnie inne w zależności od tego po jakim terenie jedziesz. :)
Dokładnie tak – jeśli ma to być uniwersalny rower enduro „do wszystkiego”, to zdecydowanie polecam Spectrala. A jak rower na wakacje w alpejskich bikeparkach czy innym Finale Ligure, raczej nieużywany poza górami, to Torque :) To tak w dużym skrócie, oczywiście bardziej rozpiszę się w teście :)
MaxxGrip z tyłu to opona na jeden wyjazd do bikeparku. :p Swoją drogą niby spoko, że takie opony, ale w rowerze przede wszystkim do bikeparków wolałbym 2ply’e. :)
Przy tubeless 2-ply to kwestia dość dyskusyjna… Tzn. byłoby to uzasadnione przy używaniu tylko do zjazdów, ale od tego jest Sender. W Torque fajnym wyborem mógłby być pośredni Double Down (przynajmniej z tyłu).
Panowie z Canyon Polska bez problemu informują jaki przyszłoroczny model enduro wejdzie na 29″. Nie jest to jakaś wielka tajemnica, zresztą wystarczy spojrzeć, który z modeli nie był od dawna aktualizowany, nie trzeba nawet pytać ;) Swoją drogą myślę, że będzie to bardzo ciekawy model i warto na niego poczekać, myśląc o nowym rowerze enduro na dużych kołach.
Panowie powiedzcie cos wiecej na temat nowego Strive! Zamowilem YT Capra ale dostawa dopiero koniec wrzesnia wiec mam jeszcze czas na zmiane decyzji. Chcialbym Canyona ale nie maja nic w 29′ co by mnie interesowalo! Jezeli dostane gdzies potwierdzenie ze Strive wyjdzie w 29′ to jeszcze dzisiaj rezygnuje z Capry!
Pisz do Canyona, oni wiedzą na ten temat najwięcej. Chociaż poza potwierdzeniem, który model wyjdzie na 29″ nic więcej pewnie nie zdradzą i szczegółów nie podadzą. Ja nie czuje się upoważniony do tego, żeby na forum publicznym o tym się wypowiadać.
Napisalem.. Canyon UK odpisal mi ze 'sory my nic nie wiemy bo my w UK a fabryka w DE. A Canyon Polska nie raczyl nawet odpisac. Az dziwi mnie ze w necie nie ma zadnej konkretnej strony z plotkami o branzy rowerowej.
Marcin
6 lat temu
to testówka? Polowałem strasznie na Mke w tym malowaniu, a jak już się zdecydowałem, to go wyprzedali :(
Pytałem, lecz pani powiedziała że jak wyprzedany to wyprzedany. Ale, dzięki twojemu testwi z ciekawości wszedłem na strone canyona i okazało się, że ktoś musiał zrezygnować i była jedna M-ka. Masz u mnie piwo, jak nie kratę jak sie spotkamy na szlaku ;)
Marek
6 lat temu
Tak jak Wojtek napisał pierwsze co się w tym rowerze „rzuca w oczy” to spawy. Czyli miłość od pierwszego wejrzenia odpada :-)
pablos D
6 lat temu
Oj tam spawy i tak na harataniu wszystko będzie w błocie… Mnie interesuje jak to jeździ, bo myśle nad nim dość mocno. To albo YT Capra AL.
W wyborze między nimi nie pomogę, bo na nowej Caprze nie jeździłem. Ale o wrażeniach z jazdy już niedługo będzie sporo w teście ;)
Jakub Madej
6 lat temu
Miałem kiedyś podobnego Canyona, bo Torque FRX. Nie do końca byłem z niego zadowolony: taki rower do wszystkiego, czyli do niczego. Podjeżdżać nie chciał, bo za ciężki i kąty nie te. A na zjazdach też nie szczególnie sobie radził. Na szczęście go sprzedałem:)
Mam takie same siodełko w moim Djambo i wcale nie jest tak źle. Zrobiłem na nim kilka parogodzinnych wycieczek i było ok. Czyli da się jeździć.
Michał muszę jeszcze zwrócić ci uwagę, że za bardzo się czepiasz długości rur podsiodłowych.
Oglądałem w swoim życiu dużo rowerów, kilka kupiłem i nigdy nie zwracałem uwagi na tą wartość. Dla mnie kluczowe są: reach, baza kół, kąt główki. Podobnie mają moi znajomi z którymi gadamy o rowerach.
Nie obraź się proszę, ale problem z długością rur podsiodłowych maja tylko niżsi rowerzyści. Zdecydowanej większości ta wartość aż tak bardzo nie interesuje, więc nie ma sensu rozwodzić się o tych rurkach przy każdej okazji testowania sprzętu.
Dla Ciebie nie ma sensu, bo Twoich wymiarów ciała akurat problem nie dotyczy. Dla innych ma ogromny sens, bo może zadecydować o wyborze lub odrzuceniu danego roweru. Dla mnie jest to kluczowe, więc pozwolisz, że jednak będę o tym pisał, aż producenci zauważą problem (już zaczęli) ;)
Michał Bielsko
6 lat temu
Michał, jak wygląda sprawa ze sztywnością boczną tylnego zawieszenia? Będzie o tym w teście?
Jakim aparatem robisz te cudowne zdjęcia? „Przydaje się do zapanowania nad 170 mm skoku w bandach i na ostrych dohamowaniach.” nie powinno tam być 180mm?
Co do zdjęć – aparat, jak aparat (Sony NEX-5T)… To obiektyw robi tu robotę (Helios M-44).
Rafał
6 lat temu
Jako, że chyba jestem akurat pierwszym posiadaczem tego modelu w kraju to po 4 miesiącach coś tam mogę śmiało powiedzieć ;)
Wypada zacząć od tego, że Torque jest w 5 kategorii u Canyona – czyli to samo co Sender. To już jasno pokazuje jakie docelowe przeznaczenie. Tutaj opcja podjazdów jest jedynie dodatkiem. Co do spawów – to chyba zależy od środowiska w którym się obracamy. U mnie dla wszystkich te spawy były super. Sprawiają wrażenie mocnych i solidnych. To jest rower do skakania i zjazdów, a nie jakaś anoreksja na wycieczki (jest 1kg cięższy od aluminiowej Capry). Do rzeczy sprzecznych można zaliczyć napęd i całą okolicę sztycy ;) Jeśli rozpatrujemy ten sprzęt jako rower do ostrej jazdy to mała zębatka jest pomyłką, z drugiej strony mała kaseta też może być problemem przy podjeżdżaniu. Wysoki komin będzie zdecydowanie za długi dla osób przyzwyczajonych do skakania z niskim siodłem,a wysokim osobą (jak ja – 190cm, rozmiar XL) 150mm skoku sztycy na pewno nie wystarczy. To są 2 aspekty, gdzie projektanci poszli na jakieś kompromisy, aby zwiększyć „zakres używalności”. W moim przypadku oznacza to, że sztyca w dolnym położeniu jest o jakieś 5cm na wysoko, a w maxie brakuje 7-10cm. Jest jeszcze jeden aspekt, który raczej nie spodoba się w enduro – bardzo niski suport, który jest ratowany króciutkimi korbami :P Nie trzeba dużo, aby o coś zahaczyć. Świetnie sprawdza się w dół, w górę to akurat jest dla mnie problemem. W porównaniu do Strive,czy starego Torque widać w mig różnice – gdy pedały są na dole to ten od nowego Torque chowa się pod stary model z dłuższą korbą ;) Realnie w życiu bym nie polecił tego roweru osobie, która lubi podjeżdżać. Jeśli interesują Cię zjazdy w 95% to jest rower dla Ciebie, jeśli więcej czasu spędzasz w górę to bierz Spectrala. Z minusów mogę potwierdzić gripy (chyba, że ktoś lubi cienkie i niewygodne gripy) i siodło. Teraz kilka firm wprowadza takie modele FR/bikeparkowe/super enduro ,więc jest w czym wybierać (szczególnie Commencal ma bogatą ofertę)
Kupiłem w zeszłym roku nowego Tuesa (kolejna zjazdówka w 7 letniej karierze). Ogólnie trochę żałuję bo zaczynam łapać bakcyla na enduro ale jednak lubię ostre trasy DH oraz latanie wszystkiego co duże. Myślę, że ten rower mógłby spełnić moje wymagania i nie rozlatywać się w oczach przy całodziennym katowaniu. Jednak ciągle mam mętlik czy nie lepiej zostawić zjazdówkę do ,,ścigaczki” i kupić coś w stylu canyon spectral na wypady do Bielska?? Czekam na test z niecierpliwością :)
Łukasz
6 lat temu
Michale, a co sądzisz o rowerach mondrakera? Albo cube stero? Szukam roweru AM ale żeby można to było zabrać nad Garde. Dzięki i pozdrawiam
Cube niestety się na nie nie załapał, ale nowy Stereo wygląda bardzo ciekawie (również cenowo).
pablos D
6 lat temu
Michał, czy znasz może jakies miejsce, gdzie można potestować jakieś endurówki 29″? Do dzisiaj śmigam na 26″ (Reign X 2011) i jak na razie całkiem mi z tym dobrze bo szlifuję skilla. Nie widzę sensu przesiadki na 27.5″ tylko dla samej przesiadki, za to chciałbym sprawdzić jak się „to robi” na dużym kole, bo zamierzam zmienić rower. Ale nie chce kupować tabelek z geometrią, tylko sprawdzić feeling. Dzięki from the mountain.
Rafał
6 lat temu
Miałem kiedyś Canyona Torque EX Alpinist na Foxie, to była maszyna i inne czasy :-)
Wykorzystuję pliki cookies do prawidłowego działania serwisu, aby oferować funkcje społecznościowe, analizować ruch na blogu i prowadzić działania marketingowe. Więcej informacji znajdziesz w polityce prywatności. Czy zgadzasz się na wykorzystywanie plików cookies?
Te spawy :(
Nooo… Ja już się do nich przyzwyczaiłem, bo na żywo nie ma tragedii, ale jednak pierwsze wrażenie robią słabe.
bo sie kompletnie na tym nie znasz Michał spawy są ładne chyba nie widziałeś spawów w krossie;)
Pracowałem 3,5 roku jako inżynier związany ze spawaniem, wykształcenie też w tym klimacie… Więc coś tam jednak się znam ;) Dla spawalnika to owszem, może być ładne, ale z kształtami roweru zgrywa się kiepsko.
PS. Co z nimi nie tak?
Moim zdaniem są piękne! Może to skrzywienie inżyniera spawalnika… Ale tak czy siak, na żywo wcale to źle nie wyglądają i możecie się zastanowić czy nie podejsc do tego tak jak ja, że to pięknie położone spoiny, a nie coś oszpecajacego!
czekam na wrażenia z jazdy , nie wiem czy brać spectrala czy torque :D
To raczej zależy od tego do czego chcesz ten rower wykorzystywać. Torque i Spectral prowadzą się podobnie, ale wrażenia z jazdy dostarczają zupełnie inne w zależności od tego po jakim terenie jedziesz. :)
Dokładnie tak – jeśli ma to być uniwersalny rower enduro „do wszystkiego”, to zdecydowanie polecam Spectrala. A jak rower na wakacje w alpejskich bikeparkach czy innym Finale Ligure, raczej nieużywany poza górami, to Torque :) To tak w dużym skrócie, oczywiście bardziej rozpiszę się w teście :)
Jak to Maxxgrip, jak na foci wyraźnie Maxterra?
MaxxGrip z tyłu to opona na jeden wyjazd do bikeparku. :p Swoją drogą niby spoko, że takie opony, ale w rowerze przede wszystkim do bikeparków wolałbym 2ply’e. :)
Przy tubeless 2-ply to kwestia dość dyskusyjna… Tzn. byłoby to uzasadnione przy używaniu tylko do zjazdów, ale od tego jest Sender. W Torque fajnym wyborem mógłby być pośredni Double Down (przynajmniej z tyłu).
Dzięki za zwrócenie na to uwagi – Maxxgrip z przodu, Maxxterra z tyłu.
Jak zobaczyłem pierwsze zdjęcie i te spawy, to pomyślałem, że powinni go nazwać Canyon Frankenstein :D
Naprawdę ładny rower.
Czy wiesz może Canyon wprowadzi w 2019 coś nowego na 29″ oprócz Luxa?
Wiem, ale nie powiem ;)
Panowie z Canyon Polska bez problemu informują jaki przyszłoroczny model enduro wejdzie na 29″. Nie jest to jakaś wielka tajemnica, zresztą wystarczy spojrzeć, który z modeli nie był od dawna aktualizowany, nie trzeba nawet pytać ;) Swoją drogą myślę, że będzie to bardzo ciekawy model i warto na niego poczekać, myśląc o nowym rowerze enduro na dużych kołach.
Panowie powiedzcie cos wiecej na temat nowego Strive! Zamowilem YT Capra ale dostawa dopiero koniec wrzesnia wiec mam jeszcze czas na zmiane decyzji. Chcialbym Canyona ale nie maja nic w 29′ co by mnie interesowalo! Jezeli dostane gdzies potwierdzenie ze Strive wyjdzie w 29′ to jeszcze dzisiaj rezygnuje z Capry!
Pisz do Canyona, oni wiedzą na ten temat najwięcej. Chociaż poza potwierdzeniem, który model wyjdzie na 29″ nic więcej pewnie nie zdradzą i szczegółów nie podadzą. Ja nie czuje się upoważniony do tego, żeby na forum publicznym o tym się wypowiadać.
Napisalem.. Canyon UK odpisal mi ze 'sory my nic nie wiemy bo my w UK a fabryka w DE. A Canyon Polska nie raczyl nawet odpisac. Az dziwi mnie ze w necie nie ma zadnej konkretnej strony z plotkami o branzy rowerowej.
to testówka? Polowałem strasznie na Mke w tym malowaniu, a jak już się zdecydowałem, to go wyprzedali :(
Tak, testówka. Może się jeszcze pojawią? Pytałeś na infolinii?
Pytałem, lecz pani powiedziała że jak wyprzedany to wyprzedany. Ale, dzięki twojemu testwi z ciekawości wszedłem na strone canyona i okazało się, że ktoś musiał zrezygnować i była jedna M-ka. Masz u mnie piwo, jak nie kratę jak sie spotkamy na szlaku ;)
Tak jak Wojtek napisał pierwsze co się w tym rowerze „rzuca w oczy” to spawy. Czyli miłość od pierwszego wejrzenia odpada :-)
Oj tam spawy i tak na harataniu wszystko będzie w błocie… Mnie interesuje jak to jeździ, bo myśle nad nim dość mocno. To albo YT Capra AL.
W wyborze między nimi nie pomogę, bo na nowej Caprze nie jeździłem. Ale o wrażeniach z jazdy już niedługo będzie sporo w teście ;)
Miałem kiedyś podobnego Canyona, bo Torque FRX. Nie do końca byłem z niego zadowolony: taki rower do wszystkiego, czyli do niczego. Podjeżdżać nie chciał, bo za ciężki i kąty nie te. A na zjazdach też nie szczególnie sobie radził. Na szczęście go sprzedałem:)
Mam takie same siodełko w moim Djambo i wcale nie jest tak źle. Zrobiłem na nim kilka parogodzinnych wycieczek i było ok. Czyli da się jeździć.
Michał muszę jeszcze zwrócić ci uwagę, że za bardzo się czepiasz długości rur podsiodłowych.
Oglądałem w swoim życiu dużo rowerów, kilka kupiłem i nigdy nie zwracałem uwagi na tą wartość. Dla mnie kluczowe są: reach, baza kół, kąt główki. Podobnie mają moi znajomi z którymi gadamy o rowerach.
Nie obraź się proszę, ale problem z długością rur podsiodłowych maja tylko niżsi rowerzyści. Zdecydowanej większości ta wartość aż tak bardzo nie interesuje, więc nie ma sensu rozwodzić się o tych rurkach przy każdej okazji testowania sprzętu.
Dla Ciebie nie ma sensu, bo Twoich wymiarów ciała akurat problem nie dotyczy. Dla innych ma ogromny sens, bo może zadecydować o wyborze lub odrzuceniu danego roweru. Dla mnie jest to kluczowe, więc pozwolisz, że jednak będę o tym pisał, aż producenci zauważą problem (już zaczęli) ;)
Michał, jak wygląda sprawa ze sztywnością boczną tylnego zawieszenia? Będzie o tym w teście?
Będzie ;)
Jakim aparatem robisz te cudowne zdjęcia? „Przydaje się do zapanowania nad 170 mm skoku w bandach i na ostrych dohamowaniach.” nie powinno tam być 180mm?
Tak, oczywiście 180 mm – poprawiłem.
Co do zdjęć – aparat, jak aparat (Sony NEX-5T)… To obiektyw robi tu robotę (Helios M-44).
Jako, że chyba jestem akurat pierwszym posiadaczem tego modelu w kraju to po 4 miesiącach coś tam mogę śmiało powiedzieć ;)
Wypada zacząć od tego, że Torque jest w 5 kategorii u Canyona – czyli to samo co Sender. To już jasno pokazuje jakie docelowe przeznaczenie. Tutaj opcja podjazdów jest jedynie dodatkiem. Co do spawów – to chyba zależy od środowiska w którym się obracamy. U mnie dla wszystkich te spawy były super. Sprawiają wrażenie mocnych i solidnych. To jest rower do skakania i zjazdów, a nie jakaś anoreksja na wycieczki (jest 1kg cięższy od aluminiowej Capry). Do rzeczy sprzecznych można zaliczyć napęd i całą okolicę sztycy ;) Jeśli rozpatrujemy ten sprzęt jako rower do ostrej jazdy to mała zębatka jest pomyłką, z drugiej strony mała kaseta też może być problemem przy podjeżdżaniu. Wysoki komin będzie zdecydowanie za długi dla osób przyzwyczajonych do skakania z niskim siodłem,a wysokim osobą (jak ja – 190cm, rozmiar XL) 150mm skoku sztycy na pewno nie wystarczy. To są 2 aspekty, gdzie projektanci poszli na jakieś kompromisy, aby zwiększyć „zakres używalności”. W moim przypadku oznacza to, że sztyca w dolnym położeniu jest o jakieś 5cm na wysoko, a w maxie brakuje 7-10cm. Jest jeszcze jeden aspekt, który raczej nie spodoba się w enduro – bardzo niski suport, który jest ratowany króciutkimi korbami :P Nie trzeba dużo, aby o coś zahaczyć. Świetnie sprawdza się w dół, w górę to akurat jest dla mnie problemem. W porównaniu do Strive,czy starego Torque widać w mig różnice – gdy pedały są na dole to ten od nowego Torque chowa się pod stary model z dłuższą korbą ;) Realnie w życiu bym nie polecił tego roweru osobie, która lubi podjeżdżać. Jeśli interesują Cię zjazdy w 95% to jest rower dla Ciebie, jeśli więcej czasu spędzasz w górę to bierz Spectrala. Z minusów mogę potwierdzić gripy (chyba, że ktoś lubi cienkie i niewygodne gripy) i siodło. Teraz kilka firm wprowadza takie modele FR/bikeparkowe/super enduro ,więc jest w czym wybierać (szczególnie Commencal ma bogatą ofertę)
Rafał, dzięki za opinię z pierwszej ręki!
PS. Enduro to nie tylko podjazdy, więc niski suport jest jak najbardziej pożądany :)
Aparat zmieniłeś czy mi się wzrok psuje? Chyba, że to ręka drżała po bikeparkowych lotach :)
Chyba jednak coś z Twoim wzrokiem ;) Co masz na myśli?
Brak ogranicznika skrętu kierownicy bo to freeride, czyli x-upy i barspiny :)
Heh, racja! :)
Kupiłem w zeszłym roku nowego Tuesa (kolejna zjazdówka w 7 letniej karierze). Ogólnie trochę żałuję bo zaczynam łapać bakcyla na enduro ale jednak lubię ostre trasy DH oraz latanie wszystkiego co duże. Myślę, że ten rower mógłby spełnić moje wymagania i nie rozlatywać się w oczach przy całodziennym katowaniu. Jednak ciągle mam mętlik czy nie lepiej zostawić zjazdówkę do ,,ścigaczki” i kupić coś w stylu canyon spectral na wypady do Bielska?? Czekam na test z niecierpliwością :)
Michale, a co sądzisz o rowerach mondrakera? Albo cube stero? Szukam roweru AM ale żeby można to było zabrać nad Garde. Dzięki i pozdrawiam
Najciekawsze modele opisałem w moich zestawieniach Top 10, linki do wszystkich znajdziesz tutaj:
https://www.1enduro.pl/rowery-enduro-trail-16000-hardtail-9000/
Cube niestety się na nie nie załapał, ale nowy Stereo wygląda bardzo ciekawie (również cenowo).
Michał, czy znasz może jakies miejsce, gdzie można potestować jakieś endurówki 29″? Do dzisiaj śmigam na 26″ (Reign X 2011) i jak na razie całkiem mi z tym dobrze bo szlifuję skilla. Nie widzę sensu przesiadki na 27.5″ tylko dla samej przesiadki, za to chciałbym sprawdzić jak się „to robi” na dużym kole, bo zamierzam zmienić rower. Ale nie chce kupować tabelek z geometrią, tylko sprawdzić feeling. Dzięki from the mountain.
Miałem kiedyś Canyona Torque EX Alpinist na Foxie, to była maszyna i inne czasy :-)