O budowie w masywie Ślęży ścieżek enduro Suliwoods krążą już legendy i porzekadła. Nie ukrywajmy – mówi się o nich już od co najmniej 3 lat, a oficjalnie ścieżek nikt jeszcze na oczy nie widział. Jakim więc cudem zbiórka pieniędzy na PolakPotrafi.pl ruszyła z takiego kopyta? Co się zmieniło? Czy ścieżki Suliwoods faktycznie powstaną, czy jest to tylko spisek marketingowców i wegetarian mający na celu przebiegłe wyciągnięcie od nas kieszonkowego?
Zachowując dystans do szumnych zapowiedzi i wszechobecnych newsów, postanowiłem zrobić sobie niedzielną wycieczkę, wpaść do Szweda na kawę i opisać wszystko samemu. Veni, vidi, piszi.
Kto za tym stoi?
Piotr „Szwed” Szwedowski i jego żona Sylwia są siłą napędową całej akcji. Nazywanie Piotrka „pionierem i legendą polskiego MTB” nie jest żadną przesadą. Czy jest też legendą budowania tras? Cóż, w pewnym sensie (patrz wstęp)… Dlatego w tej kwestii zwrócił się po pomoc do najlepszych obecnie fachowców w tej dziedzinie: STB – Super Trail Brothers (Wiktora i Marcina znasz z odcinka „Beskidia Flow” na Twisterze). Akcję współorganizuje też Jacek Zaborski ze Stowarzyszenia Rozwoju Masywu Ślęży, w którym wywiad możesz przeczytać na 43ride.
Wspólnymi siłami, z pomocą wolontariuszy i dokładając hajs z własnych oszczędności, rozpoczęli oni budowę pierwszego odcinka trasy, która w 2016 może okazać się singlo-magnesem na miarę Twistera.
Stage 1 – co konkretnie powstaje?
Pierwsza trasa ma zostać oddana bikerom pod koniec kwietnia 2016. Obawiam się, że zima może opóźnić budowę, ale tak czy siak, na wiosnę możesz planować wypad do Sulistrowiczek.
Flow-trail z bardziej naturalną i urozmaiconą nawierzchnią od Twistera
Będzie to trasa bardzo podobna klimatem do rychlebskiego Superflow: typowy flow-trail, ale bardziej naturalny i urozmaicony od Twistera. Będzie kręto, skocznie i praktycznie bez pedałowania – wystarczy kilka machnięć korbą na starcie, resztę załatwi flow, pompowanie i wizja piwodajni tuż obok mety.
Nieco konkretniej: 2400 metrów długości (+1000 m szutrowego podjazdu) przy średnim nachyleniu 6-7%. Trasa biegnie mega klimatycznym lasem, więc będą srogie edity i kadry na Insta. Zarówno podjazd, jak i zjazd będą przystępne dla początkujących (również dzieci), ale oceniając po tym, co już zostało zrobione, wymiatacze też nie będą się nudzić.
Wrrróć! Stage 0 – co już powstało?
Fajnie się pisze o trasie, która istnieje tylko w szalonych umysłach projektantów. Ale największą nadzieją tego projektu jest to, że pierwszy odcinek trasy już powstał i na jego podstawie można ocenić plany i intencje twórców.
Liczy on 600 metrów i niestety nie nadaje się jeszcze do jazdy – nawierzchnia jest bardzo miękka przez odwilż… Ale patrząc na sekwencje band, muld i stolików, aż chciałoby się wskoczyć na rower. Co zresztą – jak widać – zrobiłem. Ale Szwed patrzył groźnie, więc skończyło się na kilku pozowanych fotkach. Coś czuję, że i tak jeszcze będę się musiał tłumaczyć Wiktorowi z STB…
Charakter pokazowego odcinka jest dokładnie taki, jak zapewniają opisy i zdjęcia. Najlepiej zobaczyć samemu:
https://www.youtube.com/watch?v=FwnFhwy90yA
Stage 2 – plany na kolejny sezon
Powstający właśnie odcinek docelowo będzie wspólnym zakończeniem większej sieci ścieżek enduro okalających Radunię 14-kilometrową pętlą. Największą przeszkodą jest uzyskanie odpowiednich zezwoleń, bo tak między nami… naturalne ścieżki istnieją tam już od dawna, trzeba je tylko nieco dostosować do wzmożonego ruchu rowerzystów i sformalizować.
Na to jednak potrzebny jest zarówno czas, jak i pieniądze…
Jak możesz wesprzeć budowę tras?
To jak – zainteresowany? Ja mimo początkowego sceptycyzmu, po osobistym zapoznaniu z miejscówką jestem „na tak” i czekam z niecierpliwością na kwietniowe otwarcie!
Jeśli jesteś czytelnikiem 1Enduro, to zakładam że już dawno wybrałeś sobie jakąś wypasioną nagrodę i wpłaciłeś pieniądze na Polakpotrafi.pl. Jeśli nie – do roboty, limitowane skarpetki „Trening musi zostać odbyty” czekają!
Jeśli mój artykuł nie zaspokoił Twojej ciekawości, polecam Ci odwiedzić te 4 miejsca:
- strona projektu na Polakpotrafi.pl – oprócz możliwości wsparcia projektu, znajdziesz tu całkiem sporo informacji. Ale pewnie już je widziałeś, bo „przedrukowały” je wszystkie możliwe media ;)
- wywiad ze Szwedem na blogu MotherBiker – jeśli chodzi o unikalny content, to jednak blogi wymiatają ;)
- wywiad z Jackiem Zaborskim na 43ride.
- strona Suliwoods na Facebooku – codziennie aktualizowane źródło bieżących informacji o projekcie.
Wszystko fajnie gdyby tylko za tą akcją nie stał Piotr Sz. Hasło „trening musi zostać odbyty” i zachowania własne na poziomie takiego świra… mam tylko nadzieje ze nie zawiedzie on ludzi z projektu ścieżki zbuduje a kasy nie przepije, bo z tego jest „znany”…
Stefan, weź koło i walnij się w czoło. Tyle w temacie.
Stefan, szanuję odmienne zdanie, ale mógłbyś oceniać projekt, a nie osobowość jednego z autorów?
Stefan z tego co słyszałem to fajny z Ciebie facet, serdecznie zapraszam to napijemy się razem i może uda nam się odbyć jakąś męską przygodę!
I tak trzymać „By jeździło się lepiej”!
https://facebook.com/groups/MTBOLAWA
http://supertrailsbrothers.com/ robi dobrą robotę! Wygląda pięknie!
Inicjatywa super, wpis również, mam nadzieję że blog nadal utrzyma w miarę neutralny charakter i będzie wolny od wpisów marketingowych
Pamiętaj synku lepiej być znanym pijakiem niż anonimowym alkoholikiem.
Takich miejsc nigdy mało :) dlatego trzymam kciuki :)
BTW. czy w takie miejsce jak to tudzież enduro trails wystarczy rower trek x caliber 9 29er (zastanawiałem się nad zmianą ramy na primala 29er, ale 19 w porównaniu do mojego treka w rozmiarze 20,5 ma ett i reach o prawie 40mm krótszty, a kąty po wyciągnięciu widła do 120mm niemal identyczne …)
Zawsze lepiej najpierw pojeździć, a później dopiero kombinować, co zmienić :) Dużo oczywiście zależy od tego, *jak* chcesz (potrafisz) jeździć po tych trasach, ale hej – w końcu to rower MTB, stworzony na trudniejsze warunki, niż sztuczne single :)
Bartku twój rower na ten singiel będzie dobry, ja pociskałem tą traskę na dirtówce i bmxie;)
Bartosz xcaliber to świetny rower, sam mam takiego i dzięki niemu na nowo poczułem że mój drugi dom to las;-) skilla mam większego niż 90% riderów bo 12 lat jazdy „pol-zawodowo” na bmxie i w trialu zrobiło swoje. Jeździłem na fullach z wyższych polek i przeróżnych hardtailach i musze przyznać ze ten trek wyróżnia się tym, że daje wyjątkową radość z jazdy, na prawdę potrafi pokonać bez zająknięcia praktycznie każdy teren(po prostu wolniej niż fulle enduro dla prosów). Jego największą bolączką jest podsiodłówka 27,2(co zawęża wybór regulowanej sztycy) i słabe ośki QR10mm(polecam upgrade do piast na 10mm bolty np: dartmoor revolt + obręcze co najmniej 25mm np: sunrungle helix, przy kombinacji opon trailking 2,4 i mountainking 2,4 na bardzo niskim ciśnieniu zapewniają mi doskonały komfort i trakcje). W geometrii najbardziej zaczyna przeszkadzać mi długi tt 440mm, rower kozacko podjeżdża ale mam 180cm wzrostu i ciężko jest mi go wyrwać na manuala co wg mnie jest kluczowym manewrem jeżeli chcemy mówić o bardziej agresywnej jeździe. Zaczyna mnie kusić primal 27,5+ o którym mówił michał:D za 900zł można dostać prawie wszystko co powinna mieć rama ht do ciężkich zadań. Chyba każdy rider kocha wymieniać części w swoim rowerze ale sztywne ośki, boosty i foxy same trasy nie przejadą:) nowicjusz skacząc na 15 cm bardziej dojeżdża sprzęt niż pros lecąc 1,5m także z doświadczenia polecam nie szaleć na początku z kwotami wpakowanymi w rower bo ciągła wymiana części może okazać się studnią bez dna. Moja główna recepta na coraz większy fun z jazdy: jeździć, katować, napier***ać!:) To co najbardziej pochłania w jeździe to nie coraz bardziej wypasiony sprzęt tylko to piękne uczucie po skończonej jeździe kiedy popchnąłeś limit swoich możliwości o ten mały krok dalej. Odpowiadąc na twoje pytanie Bartosz: podejrzewam że ten rower mógłby tam wymiatać, wszystko zależy od Ciebie;) Pozdrawiam wszystkich bikerów. Do zobaczenia w lesie. Michal zajebista stronka!
Michał w zasadzie to problem mam przez … Ciebie. Kiedyś rower był dla mnie tylko … rowerem. Od czasu jak trafiłem na blog stał się poligonem do eksperymentów :D zębatka NW + napędn 1×10, opony na mleku, mostek 60mm, kierownica 780mm, zamiana spd na platformy czy używanie laserowego pępka :D:D:D
Teraz męcze temat geometrii, bo tak jak pisałem Trek ma fajną długą ramę aczkolwiek chciałbym spróbować czegoś z agresywniejszym kątem główki (trek przy skoku 120 ma 68,6 czyli praktycznie tyle samo co Primal tyle ze przy skoku 140). A ninera z większym kątem w sensownym budżecie można ze świecą szukać.
Skila mam raczej marnego, aczkolwiek od zeszłego roku zacząłem nad tym pracować i czuję tego efekty (a jak czuję progres to mam chęć do dalszej pracy). Jazda raczej typowo funowa, w zawodach stratować nie będę, więc chciałbym mięc jednego HT do wszytkiego.
No to widzę, że fajnie tego Treka uzbroiłeś :)
Jakbyś chciał kupić tego Dartmoora, to lepiej nową wersję 27+. Też przyjmie koła 29″, a geometrię ma dużo lepszą (i jest 10 razy ładniejsza ;)). Tylko przeszkodą jest ośka Boost – trzeba zmienić piastę.
Ale moim zdaniem lepiej, jak jeszcze pośmigasz na Treku, bo nie jest to rower, który na pewno, koniecznie, natychmiast trzeba zmienić ;) A w tym roku planuję test, na ile tego typu rower (29er XC ze współczesną geometrią) nadaje się do jazdy „ścieżkowej”.
Z utęsknieniem czekam na pierwsze zaproszenie na budowę, chcę i będę uczesniczył w przygotowaniu tras i cieszył się z każdej wbitej łopaty na szlaku…
Powiem tak. Poczytaliśmy sporo o Suliwoods. To tamto. Pojechaliśmy grupą pokręciliśmy się po całej okolicy i w zasadzie nic nie znaleźliśmy. Żadnych tras, ścieżek nic. Oznakowania kompletnie ZERO. Po powrocie spytałem się na FB gdzie to dokładnie jest i w odpowiedzi otrzymałem emote w stylu :) Trochę to śmieszne. Coś powstaje i jest owiane potężną tajemnicą. Nie można nic zobaczyć spróbować potem się dowiaduję że jakieś zaproszenia trzeba mieć. Nie poważne. Dla odmiany jak powstawały Enduro Srebrna Góra nikt tam z organizatorów nie robił żadnego problemu. Mimo że cały czas były budowane. A tutaj !!! Co ciekawe dowiaduję się co chwilę że ludzie których nie znam mieli identycznie pojechali i pocałowali klamkę. To tyle z mojej strony.
Michał, wynika to z tego, o czym pisałem w artykule: trasa nie nadaje się jeszcze do jazdy, jest tak miękka że nawet chodzenie po niej pieszo niszczy pracę, która została wykonana. Gdyby nie była dobrze ukryta, od razu znalazłaby się grupa cwaniaczków, którzy i tak musieliby spróbować – co najlepiej pokazuje przykład rozjeżdżanego Twistera…
Warto pamiętać, że to jest dopiero początek budowy Suliwoods – to nie jest tak, że nagle znikąd pojawi się oznakowana sieć tras jak na Srebrnej Górze. Wystarczy przeczytać, co obejmują poszczególne progi finansowania na Polakpotrafi.pl, czy obejrzeć filmik „co już zostało zrobione” – to nie jest żadna tajemnica.
ale co to jak na zaproszenie pojedziemy to nie będzie rozjeżdżanie ? Już nagle masowo wszyscy pojadą masowo rozjechać ścieżki już to widzę. Przed chwilą czytam art na Bike Magazyn – „Kolejnym punktem programu było odszukanie fragmentu demonstracyjnego przyszłych ścieżek Szweda. Chwilę nam to zajęło, bo zostały zręcznie ukryte” przecież to jest śmieszne. Po za tym nie było żadnego info żeby nie jeździć jak w przypadku Bielska gdzie wydano takie info to ja to rozumiem.
Śmieszne to by było zamykanie nieotwartych ścieżek ;) Te trasy po prostu nie są jeszcze zbudowane, więc zwyczajnie nie da się po nich jeździć (ja „na zaproszenie” też nie pojeździłem – w sumie przejechałem ok. 10 metrów do zdjęć).
U nas panuje niestety taka mentalność, że lepiej przed zakończeniem budowy nie podawać lokalizacji.
Moze zaprosmy Pana Stefana do kopania tras moze wtedy przypilnuje co się stanie z kasą.
W polskich wypowiedziach widzę zero merytoryki,a za to 95% agresji tudzież odpowiedzi na nią.Kłótnia jest destrukcją.Jeśli ktoś tworzy absurd to gdzie jest sens odpowiedzi na taką twórczość?Moja propozycja to zero reakcji.
Pozdrawiam,Robert.
Hej, hej, hej !!!
Można już latać, singiel oficjalnie otwarty!
https://web.facebook.com/SuliWoods/?_rdr
Że się tak nieśmiało zapytam, miesiące czasu od zakończenia aukcji lecą, zebrano 88 000zł, a teraz nawet żadnego znaku nie ma do tego traila? Co z obiecanych kilometrów? Jakie plany? Co się w ogóle dzieje?
Wszystko znajdziesz na oficjalnym FB: https://www.facebook.com/pages/Suliwoods/715125648510212?ref=br_rs
– znaki są;
– obiecane kilometry wybudowane i otwarte;
– o plany najlepiej pytać bezpośrednio „właścicieli”;
– co się dzieje najlepiej sprawdzić osobiście :)
Że się tak niegrzecznie nie zgodzę, na projekcie PolakPotrafi obiecano 2400m, a singla jest dokładnie 1200m więc dwa razy mniej.
Wieści z singla są takie, że trasa została zbudowana strasznie słabo jakościowo, zrobił się z tego szuter rozsypany, bandy się posypały i tak naprawdę lipa jest.
No ale żeby nie było że narzekam. Po prostu liczę na informacje co się dzieje i jakie są plany. Na FB właściciele nie odpisują, a na FB jedynie wrzucają zdjęcia z jazdy itp.
Nie powiem że jestem zaniepokojony bo zależy mi na projekcie. I tak wpłaciłem kwotę na projekt.
Proszę jedynie o informacje co się dzieje i jakie są plany. O ile wiem budowa singli to długi proces, ale można chyba podzielić się inwestorom (nam) aktualny status? Czy zostały złożone papiery w Nadleśnictwie, czy na razie szukają możliwości ścieżek w lesie itp? Co z wypożyczalnią Krossów i centrum rowerowym? Obiecana była chociażby myjka Karcher. Czy z 88 000zł zebranych ciężko pojechać w ciągu 4 miesięcy i dokonać zakupu?
Takie pytania mi leżą na wątrobie i z licznych rozmów wynika, że nie tylko mi.
Oczywiście trzymam kciuki za sukces projektu, jestem cierpliwy i mogę i jeszcze rok czekać, ale byłem już wielokrotnie przez Szweda osobiście okłamywany – w 2014 mówił na otwarciu sezonu „już za dwa tygodnie ruszamy z pracami”, dokładnie to samo mówił w 2015 na otwarciu sezonu. Zresztą dokładnie to mówi na filmach na YT.
Jeśli dodać do tego jego propozycje wspólnego picia alkoholu, wrzuca zdjęcia gołej dupy i ogólne lansowanie się – chyba nie dziwimy się że ludzie nie mają do niego zaufania?
Niestety nie miałem ostatnio możliwości sprawdzenia tego wszystkiego osobiście, ale mam wrażenie że więcej narzekań bierze się właśnie z antypatii do Szweda i jego gołej dupy, niż z faktycznego stanu realizacji projektu.
Najlepiej pojechać samemu i sprawdzić, a nie powielać „zasłyszane wieści”. Co też postaram się w najbliższych tygodniach uczynić :) I Tobie polecam to samo.
PS. Tak na marginesie… Nie wiem, jaki był Twój wkład w projekt (więc nie kieruję tego bezpośrednio do Ciebie), ale zdecydowana większość ludzi powpłacała te 50-100 zł i teraz każdy czuje się „inwestorem” i wielką częścią projektu. W sumie taka identyfikacja jest fajna, ale czasem zalatuje postawą roszczeniową. Warto wziąć udział w takiej akcji jak „Buduj z POMBA” (http://www.1enduro.pl/hasiok-zabrze-buduj-z-pomba/), żeby nabrać odpowiedniej perspektywy.
Odnośnie Twojego „zarzutu” że większość ludzi dała 50-100zł. Trochę niedorzeczny – jeśli ktoś zbiera pieniądze to powstaje swojego rodzaju zobowiązanie i poczucie przyzwoitości wypadałoby jakiejś formy rozliczenia w przypadku tak licznych pytań i wątpliwości.Nawet jak ktoś weźmie złotówkę to na pytanie czy zrealizował obiecaną pracę za tę złotówkę i pada odpowiedź „napijmy się wódki” – sorry…. najlepiej by było jakby Szwed się wypowiedział i uciął wszelkie spekulacje.
O projekcie dowiedzialem sie jak bylo juz otwarcie, jeździłem tam kilka razy, jedynie co powiem to jest super. Jest mi glupio ze nie moglem Was wspomoc fizycznie ani finansowo, a teraz korzystam. kiedy czytam te oponie ludzi to krew mnie zalewa, piszecie Swedu to taki i owaki, ale mnie to g. obchodzi, gość zrobił kawał dobrej roboty! Trasa fajnie ubita, nic się nie rozwala, polecam sprawdzić osobiście, a nie powielać plotek! Widzę, że nadal w tym kraju jak nic się nie robi to źle, jak ktoś usiłuje cos zrobić to doszukuje się w tym drugiego dna. Ludzie weźcie się opamiętajcie. Pozdrawiam Twórców Suliwoods ☺
Szczerze jestem zawiedziony. Zebrano 4 razy więcej niż oczekiwano. Zrobiono ok. 1300 metrów trasy reszta to drogi leśne. Żadnych oznaczeń (przepraszam 1 znak) żadnych drogowskazow w sulistrowiczkach i Sobotce. O centrum kross a i o myjce słuch zaginął. Nie prowadzi się żadnych akcji żeby naprawić uszkodzone odcinki trasy. Spodziewałem się więcej a jest jak zwykle.
jakieś fajne spanie w pobliżu ktoś poleci?
tak żebym z rana mógł szybko być na trasie ;)
Noclegi na starcie trasy zielone wzgórze pensjonat. Na zalewie sulistrowiczki domki i pokoje. Lub w Sobotce.
[…] Szerzej i szumniej o całym projekcie pisał m.in. 1Enduro: http://www.1enduro.pl/suliwoods/ . […]
Powiedz mi Michał co teraz sadzisz o projekcie Suliwoods, tyle czasu po planowanym otwarciu w 2016. Przy takim budżecie jaki miał ten projekt, czy to co powstało faktycznie uważasz za satysfakcjonujące? Ja szczerze mówiąc czuję sie zawiedziedziony. Trasa jest bardzo ale to bardzo krótka, niezbyt czuc na niej flow. Nie widać aby ktoś ja utrzymywał, porządnych oznaczeń jak nie było tak dalej nie ma. Co najgorsze nie widać żadnego ruchu do przodu aby zostały wykonane chociaz te 14 km tras. Czy coś tam jeszcze bedzie powstawać, czy projekt umarł a cała kasa sie rozpłynęła?
Wiecie coś jak to teraz wygląda?