Menu
Menu Szukaj

Showtime: Sea Otter Classic 2015

Nie licząc Taipei, targi organizowane przy okazji festiwalu rowerowego Sea Otter Classic 2015 na słynnym kalifornijskim torze Laguna Seca, są pierwszą imprezą tego typu w sezonie skierowaną do końcowych klientów (czyli nas). Przygotuj się na sporo nowinek i jeszcze więcej ciekawostek – w końcu to Ameryka…

Wybrałem dla Ciebie tylko te najlepsze:

RAM URT Sea Otter Classic 2015
Zaczynamy z grubej (i pogiętej) rury! Zawieszenie URT, widelec pantogafowy o skoku 180 mm, dwa przednie hamulce, singlespeed… Wymieniać dalej? Mówiłem, że Ameryka. / fot. Pinkbike
LBJ suspension
To zawieszenie znacie już z fanpage’a 1Enduro. Nazywa się LJB, choć bardziej pasowałoby WTF. Wygląda jak Kross Sign FR z podwieszonym zapasowym wahaczem. A tak serio, podobno pedałowanie w żaden sposób nie wpływa na zawieszenie i ogólnie jakoś to działa i może wejdzie do produkcji. Fuj. / fot. Pinkbike
Kask Giant enduro Sea Otter Classic 2015
Dla tych, co upadli na głowę, Giant wprowadza do oferty model kasku o przeznaczeniu i kolorze dostosowanym do Reigna. Nazywa się Rail i może (ale nie musi) być ciekawą alternatywą dla „standardowych” marek jak Giro, IXS czy Urge. / fot. Pinkbike
661 Rage Sea Otter Classic 2015
Nowe ochraniacze 661 Rage byłyby spoko, gdyby nie boczne panele wycięte z karimaty i szwy pod kolanem, które w czasie pedałowania doprowadzą Cię do szału. / fot. Pinkbike
Bliss Sea Otter Classic 2015
Bliss też przygotował nowe ochraniacze dla osób jeżdżących wyłącznie na stojąco. / fot. Pinkbike
Trek Stache Sea Otter Classic 2015
Trek Stache (po polsku Staszek), czyli newschool pełną gębą: 29+, Boost 148, Boost 110, SRAM GX i długość tyłu regulowana w zakresie 405-420 mm. Najkrótszy tylny trójkąt na rynku, mimo dużych kół i jeszcze większych opon? / fot. Sicklines
Schwalbe Nobby Nic 27.5+
Schwalbe pokazało Nobby Nica i Rocket Rona w wersji 27.5+ (2.8″ i 3.0″ do wyboru). Tylko czekać, aż wróci Nokian Gazzaloddi 3.0″. / fot. Pinkbike
Enve HDH Sea Otter Classic 2015
Poza absurdalnie szerokimi oponami, z roku 2003 wracają też absurdalnie wysokie kierownice. Coś czuję, że niebawem Santa Cruz w końcu wskrzesi VP-Free, a Marzocchi przedstawi Super Mostera z ośką Boost 110. Jakby co, słyszeliście to pierwsi na 1Enduro! / fot. Pinkbike
Pacenti Pdent
Dużo ciekawszą kierownicę pokazał Kirk Pacenti. Ma wgłębienie na rurę sterową, dzięki któremu możesz zamontować mostek o długości 15 lub 25 mm. Kierownica jest carbonowa, mostek aluminiowy i wygląda to na naprawdę spoko pomysł. Kliknij po więcej. / fot. Kirk Pacenti
Rocky Mountain Sherpa Sea Otter Classic 2015
Rocky Mountain pokazał Sherpę jeszcze przed targami, ale to dość ciekawa koncepcja, w której koła 27.5+ nawet wydają się mieć sens. Ma nawet swoją nowiutką nazwę: overland. Jednak najbardziej spodobało mi się stwierdzenie, że nie zastosowali standardu Boost 148 ze względu na gorszą dostępność w odległych zakątkach świata. Jakoś jestem sceptyczny, czy serwisy w górach Kaukazu mają obcykane piasty 142×12 mm, ale mogę się mylić. / fot. MTBR
Specialized Fuse Sea Otter Classic 2015
Specialized został w d… tyle z kołami 27.5, teraz widać że nie chcą popełnić tego samego błędu z 27.5+ i jako jedni z pierwszych wypuszczają kompletne rowery z nowej niszy, razem ze swoimi kołami (38 mm) i oponami (3.0″). Co jednak ciekawe, tańsze modele są wyposażone w napęd 1×10 bazujący na kompletnej kasecie 11-40, którą specjalnie dla Speca robi Sunrace. / fot. Pinkbike
Kaseta e13 Sea Otter Classic 2015
Nad swoją pracuje też e.thirteen. Jest to kompletna kaseta 10-rzędową 9-42 – nawet SRAM ma węższy zakres! Montaż na bębenku SRAM XD. / fot. Pinkbike
Manitou Mangum Sea Otter Classic 2015
Manitou Magnum – nowy, bazujący na „Matołku” widelec 27.5+ i 29+. Łyka opony 3.4″ i wypluwa maksymalnie 140 mm skoku w wersji 27.5+. Ośka to oczywiście 110×15 mm – żeby było na czasie. / fot. Pinkbike
Marzocchi 350 Plus NCR
Marzocchi 350 Plus NCR – czyli to samo, co wyżej, tylko z espresso. / fot. Pinkbike
Marzocchi Push Dropper
Na ukończeniu jest też myk-myk Marzocchi Push Dropper z tłokiem w kolorze kupy czekolady? / fot. Pinkbike
Manitou Mattoc DJ Sea Otter Classic 2015
Manitou pokazał też prototypowy widelec do… dirtu! Podobny ma też Fox (o wpadającej w ucho nazwie 36 831). Czy ja coś wspominałem o 2003? / fot. Vital MTB
Fox Float X2 Sea Otter Classic 2015
Jak już jesteśmy przy amortyzacji, Fox w końcu oficjalnie pokazał nowy damper powietrzny do ciężkich zastosowań: Float X2. Regulacji tyle, co w CCDB (więc zapomnij, że uda Ci się go dobrze wyregulować), w dodatku wymagających wyjęcia z plecaka narzędzi (więc zapomnij, że w ogóle spróbujesz). Oby wzorem Cane Creeka udostępnili dobre „base tune”. / fot. Pinkbike
Sprężyny stalowe Sea Otter Classic 2015
Fox SLS, jak Stalowa Lekka Sprężyna (kto by pomyślał, że wybiorą polską nazwę). Jak sama nazwa wskazuje, jest stalowa i jest lekka (i jest sprężyną). Zależnie od twardości, o 40-100 gramów lżejsza od tytanowej. Koszt: 130 dolców (amerykańska definicja „affordable price”). / fot. Pinkbike
Turner King Khan Sea Otter Classic 2015
Z fatbike’ami to podobno jest tak, że trzeba iść na całość. Jak już się na jednego zdecydujesz, to nie kupujesz jakichś gównianych oponek 3″, jak w 2003. Potrzebujesz od razu czterech cali. I 125 mm zawieszenia. Każdy miłośnik Czyngis-chana powinien to mieć. / fot. Pinkbike
Box Components napęd
Kompletny napęd od Box Components (to ten z manetką obsługiwaną jedną dźwignią) coraz bliżej produkcji. Do tego swój napęd szykuje Sunrace. Czyżby koniec duopolu SRAM-Shimano? / fot. Pinkbike
Shimano XT 1x11 Sea Otter Classic 2015
Shimano nie poddaje się bez walki i pokazuje nową grupę XT. Hajlajtsy to pasująca do zwykłych bębenków 11-rzędowa kaseta 11-42 (co ciekawe, XTR ma tylko 11-40) i przyzwoita cena (niższa od SRAM-a GX). Będzie hit. Obłowi się też Race Face, bo do nowej korby Shimano nie zamontujesz póki co żadnej zębatki narrow-wide (całkiem nowy rozstaw śrub) / fot. Sicklines
Race Face korba Sea Otter Classic 2015
Nowa korba od Race Face. Podobno w zestawie będzie szpikulec do wydłubywania błota. / fot. Vital MTB
Dźwignia Novyparts Reverb
Najlepsza premiera targów: customowy, bardziej ergonomiczny guziczek do Reverba! Montowany zamiast manetki przedniej przerzutki. Kształt dźwigni ma być jeszcze poprawiony i wygładzony. Chcę! / fot. Pinkbike
Pedały Gamut Podium
Gamut Podium. Tak, kiedyś Point One, ale Gamut (będący 4-osobową korporacją) ich kupił. Prawy pedał ma srebrne piny, a lewy czarne, żeby nie pomylić nóg przy wsiadaniu na rower – przydatne. Poza tym 4 łożyska maszynowe, niecałe 300 g i bardzo niski profil, mogą być ciekawe. I drogie… / fot. Pinkbike
Pedały wpinane HT
Jeśli jednak lubisz dźwięk klikania, HT szykuje ciekawą alternatywę dla serii Trail od Shimano – z minimalistyczną platformą ułatwiającą wpinanie i dającą trochę lepsze podparcie. / fot. Pinkbike
Vittoria procore Sea Otter Classic 2015
Kiedy Schwalbe pokazało dwukomorowy system Procore, polscy kombinatorzy zaczęli robić to, co robią najlepiej: kombinować, czy wewnętrzną komorę dałoby się zastąpić czymś tańszym, np. szytką. Vittoria właśnie to sprawdza, więc może za jakiś czas uraczy nas bardziej przystępną wersją patentu Schwalbe. / fot. Pinkbike
Specialized Enduro Hope Sea Otter Classic 2015
W Ameryce dorzucają takie do Happy Meal. / fot. Pinkbike
100% okulary  Sea Otter Classic 2015
100% coś pomylił i zamiast cofnąć się do 2003 jak wszyscy, polecieli od razu do lat osiemdziesiątych. Miałem kiedyś takie na narty. / fot. Vital MTB
Maxxis Minion SS Sea Otter Classic 2015
Maxxis pokazał Miniona SS już w Taipei, ale na zakończenie chciałem wrzucić jakieś zdjęcie opony węższej, niż trzy cale (i w dodatku dostępnej w rozmiarze 26″!). Poza tym semi-slicki idealnie wpisują się w etos 2003. / fot. Vital MTB

Podsumowanie

Wiecie, jak bardzo jaram się sprzętowymi nowinkami i ciekawostkami. Ale niestety, jedyne ciekawe rzeczy z Sea Otter to – poza fajową manetką do Reverba – nowa kierownica z mostkiem 15-25 mm od Pacenti i fakt, że już niedługo SRAM i Shimano przestaną być wyłącznymi dostawcami naszych napędów (a przynajmniej kaset).

Targi zostały totalnie zdominowane przez koła 27.5+. W tekście o trendach 2016 przewidywałem, że tak będzie, ale żeby aż tak? Nie został pokazany praktycznie żaden nowy normalny rower, za to sprzęt do pseudo-fatbike’ów wystawili wielcy gracze jak Specialized, Trek, Fox czy Schwalbe. Więc raczej nie spodziewaj się, że ten trend szybko minie. 

Koła 27.5+ totalnie zdominowały targi i wszystko wskazuje na to, że zostaną z nami na dłużej.

Najgorsze jednak jest w tym to, że początkowo 27.5+ wydawało mi się całkiem fajnym pomysłem: zamiast kupować fatbike’a, który ma sens przez pięć dni w roku, kupujesz same koła do swojego całkiem normalnego 29era i masz tłustą zimówkę. Byłem naiwny, jak klient parabanku, bo producenci mieli dla nas inne plany: rzucili się do tworzenia całych rowerów dostosowanych do 3-calowych opon. Istotnym elementem tej układanki są powiększone wymiary piast (Boost 148/110), które nie są kompatybilne ze „starymi” ramami i widelcami.

Skoro i tak trzeba kupić cały rower, to czemu nie kupić od razu pełnoprawnego fatbike’a? Czyżby producenci chcieli siłą wyciągnąć od nas kasę na kolejny sprzęt w garażu? O tym kolejny tekst – zapraszam już w piątek! :)

PS. Jeśli chcesz być na czasie ze wszystkimi nowymi wpisami na blogu, zapisz się do newslettera!

Subscribe
Powiadom o
guest

8 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Piotr Kopacz
Piotr Kopacz
8 lat temu

Trek Stache = Trek Wąs :)

Waldemar
Waldemar
8 lat temu
Reply to  Michał Lalik

Mam Trek Stache 8 i do tej pory nazywam go nie inaczej niż rower mtb, jakoś Staszek czy Stache czy jak to się czyta Stasze? jest so gay!

mareko
mareko
8 lat temu

Minion SS będzie 26? Z tego co wcześniej trąbili to tylko duża i średnia kicha.

Hanzo
Hanzo
8 lat temu

Jeżeli faktycznie Minion SS będzie dostępny w wersji 26 cali to będzie to dobra wiadomość. Nie jestem przeciwnikiem nowości, ale jestem przeciwnikiem w zabieraniu ludziom możliwości wyboru i zmuszaniu ich do kupowania „nowości”. Mam rower na strasznie „przestarzałych kołach”, czyli 26″ i jakoś nie mam ochoty go zmieniać tylko dlatego, że marketingowcy tego chcą.

Hanzo
Hanzo
8 lat temu

Ale przy okazji zmiany opon nie jestem zmuszony do wymiany połowy roweru. No i mam wrażenie, że ten typ opon całkiem dobrze sprawdzi się na trasach typu Rychlebskie.

Odwiedź mój profil na
Instagram Top