Menu
Menu Szukaj

Test: Adidas Slack Cruiser

Na co zwraca uwagę facet przy pierwszym kontakcie z kobietą? Piersi? Nogi? Też, ale wcześniej podobno na… oczy i usta. A kobieta? Też bym nie zgadł, więc oszczędzę Ci zagadek: na buty. Więc jeśli planujesz wyrwać laskę na rowerze, lepiej zainteresuj się tym testem!

Ale nie tylko dlatego. Pisząc artykuł o wyborze między pedałami zatrzaskowymi a platformowymi, mocno naciskałem na jazdę w dedykowanych butach. Początkujących musiało to wprawić w małe zakłopotanie, bo przyjęło się, że wadą SPD jest bariera kosztowa. Nie dość, że trzeba kupić pedały za ponad stówę, to jeszcze do tego buty. Tyle że najtańsze działające buty do SPD można wyrwać za ok. 100 zł (okazje typu Lidl), a Five Teny czy Shimano do platform kosztują cztery razy więcej (!).

Z ratunkiem przychodzi Adidas, który kupując markę Five Ten, wprowadził do sprzedaży bardziej przystępne modele nadające się na rower. Najtańszy z nich, Slack Cruiser można dorwać w outletach i na Allegro za około dwie stówy.

Budowa

Wydając 25 milionów dolców, Adidas zyskał przede wszystkim prawa do korzystania z gumy Stealth, która zbudowała markę Five Ten jako producenta najlepszych butów do rowerowych platform, a wcześniej do wspinaczki. Mieszanka ta oferuje rewelacyjne „klejenie” do pedałów, a przy tym całkiem dzielnie odpiera ataki ostrych pinów.

Test Adidas Slack Cruiser Stealth

Model Slack Cruiser teoretycznie jest dedykowany do slackliningu, więc producent reklamuje go jako lekki (dobre na rower) i giętki (to już nie tak bardzo). W praktyce buty te zbierają bardzo kiepskie opinie od „linoskoczków” i bardziej należałoby je traktować jako buty podejściowe dla wspinaczy (na łatwe drogi i szlaki prowadzące do skał). No dobra, ale gdzie tu rower? Wspomniane kiepskie noty wynikają głównie ze zbyt dużej sztywności, czyli cechy na rowerze jak najbardziej pożądanej. No i Stealth to Stealth, prawda? Nie do końca, ale o tym później. Nie znajdziesz tu w każdym razie rozwiązań typowo rowerowych, jak np. rzep na sznurówki.

Test Adidas Slack Cruiser tab
Test Adidas Slack Cruiser insole

Między innymi dzięki temu buty faktycznie są leciutkie, a konkretnie o ok. 30% lżejsze do pancernych Five Tenów Impact w tym samym rozmiarze. Są przy tym zdecydowanie niskie, więc łatwo zbierają próbki gleby, a na jakąkolwiek ochronę kostek nie ma co liczyć. Mają za to w miarę sztywny gumowy przód, który chroni palce przed kamieniami. Guma ma chropowatą strukturę, która świetnie łapie wszelki brud.

Test Adidas Slack Cruiser nose front
Test Adidas Slack Cruiser front nose

Brudzenie ogólnie jest słabą stroną tego modelu – biały pas na podeszwie, białe sznurówki i wspomniany chropowaty przód sprawiają, że po każdej błotnej jeździe Adidasy wyglądają jak po spacerze szlakiem jeździeckim. Jeśli nie chcesz wyglądać jak brudas miłośnik koni – a nie chcesz, skoro planujesz wyrywać laski – zaprzyjaźnisz się z gąbką i szczoteczką. Na szczęście Slack Cruisery szybko schną.

Test Adidas Slack Cruiser

Na szlaku

Sztywność podeszwy jest wystarczająca do efektywnego pedałowania. Hardcore’owy krosiarz jeżdżący w carbonowych klikach z pewnością określiłby je jako „lacie”, jednak w porównaniu do 5.10 nie jest źle, a na pewno lepiej, niż w butach na deskę czy innych trampkach z biedry. Slack Cruisery, jako buty podejściowe, bardzo dobrze sprawdzają się też na… podejściach (szok i niedowierzanie!). Wypycha się bardzo wygodnie, nic nie gniecie i nie obciera, a podeszwa dobrze trzyma się szlaku, dopóki nie jest naprawdę mokro. Aż się nie chce wsiadać na rower.

Test Adidas Slack Cruiser
Tak podeszwa się (nie) ugina przy pedałowaniu na stojąco.

Przejdźmy jednak do najważniejszego – jak Adidasy kleją do platform na zjazdach? Dobrze. I tylko dobrze.

Osoby, które jeździły wcześniej w Impactach, wiedzą, że już przy wsiadaniu na rower trzeba się skupić, żeby dobrze postawić nogę na pedale. Korekta w czasie jazdy jest niemożliwa bez podniesienia stopy – guma Stealth trzyma aż tak dobrze. Mimo, że mieszanka zastosowana w podeszwie Adidasów nosi dumnie tą samą nazwę, tego efektu nie ma – w razie potrzeby, da się w miarę łatwo przesunąć stopę na pedale. Ułatwia to życie, ale też świadczy o tym, że Stealth jest tylko nazwą handlową, a trzymanie poszczególnych modeli może się wyraźnie różnić. Na szczęście kompromis nie idzie za daleko i niechcianą, chwilową utratę kontaktu stopy z platformą odczuwa się bardzo rzadko.

Test Adidas Slack Cruiser
Test Adidas Slack Cruiser

Nie zmienia to faktu, że jeśli chcesz być do pedałów przyklejony 4 razy mocniej, niż jest Ci to potrzebne przez 95% czasu, nadal musisz kupić Five Teny. Jeśli te 5% ryzyka jest dla Ciebie do przełknięcia, trzymanie Adidasów jest wystarczające, aczkolwiek „dupy nie urywa” (recenzja innego użytkownika).

Test Adidas Slack Cruiser
Przód buta jest niepotrzebnie podgięty do góry, co pogarsza kontakt podeszwy z pedałem.

Niewiadomą pozostaje trwałość – buty mam od początku sezonu, z czego w górach spędziły dopiero 10 dni, więc nie dziwi, że póki co wyglądają jak nowe. Oczywiście pod warunkiem poświęcenia całego popołudnia na ich domycie… Rozklejanie się, przetarcia i ogólne rozlatywanie się jest jednak w ostatnich latach dużym problemem butów Five Tena (i w zasadzie wszystkich innych) więc na pewno będę zwracał na to uwagę. Jak już coś odpadnie, przyjdzie czas na test długodystansowy.

Test Adidas Slack Cruiser
Jak (nie) widać, śladów walki na razie brak.

Werdykt

Trwałość to bardzo istotny parametr, zwłaszcza że ostatnio coraz trudniej kupić buty, które wytrzymają więcej, niż sezon górskiej jazdy. Nieważne, czy wydasz 100 zł czy 700 zł, bonusowe otwory wentylacyjne pojawią się dużo szybciej, niż w butach kupionych np. 10 lat temu. Z tego względu, bardziej sensowny wydaje się zakup obuwia, które jak najlepiej spełni swoją funkcję bez wydawania majątku. Adidas to właśnie taka propozycja. 

Nie da się ukryć, że Slack Cruisery odstają od dwukrotnie droższych Impactów, ale z całą pewnością nie są od nich dwa razy gorsze, a swoje zadanie spełniają nieporównywalnie lepiej od butów typu skate/urban/lans. Czy wyrwiesz na nie jakieś laski? Raczej nie, ale jeśli chcesz spróbować jazdy na platformach, lub po prostu nie masz „luźnych” czterech stów, Slack Cruisery są niezłą opcją.

Test Adidas Slack Cruiser

Walety:

  • dobra przyczepność;
  • wygoda, również przy chodzeniu;
  • lekkość;
  • cena.
Zady:

  • przyczepność tylko „dobra”;
  • podatność na brudzenie i „nabieranie” syfu do środka;
  • brak typowo rowerowych ficzerów, jak ochrona kostki czy rzep na sznurówki.
Ocena
65%

Cena: ok. 200 zł

Zdjęcia: Malwina Szymanek, 1Enduro

Subscribe
Powiadom o
guest

43 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Dawid Supi
Dawid Supi
8 lat temu

Tyle , że tą cenę idzie wyrwać Shimano AM 41.

Dawid Supi
Dawid Supi
8 lat temu

Fakt. Przejrzałem neta i najtańsze 349. Ale szczerze na początku roku 240 pln dałem. Teraz pewnie wszystkie 2015 r

Hanzo
Hanzo
8 lat temu

Po jednym z Twoich wpisów na blogu, dokładnie po porównaniu platform i zatrzasków, pomyślałem czy może nie warto było by je kupić. Byłem nawet w sklepie, żeby je dokładnie obejrzeć.
Niestety zupełnie nie przypadły mi do gustu. Wyglądają tandetnie i plastikowo. Po przymierzeniu odczucie „komfortu” jest dość niskie.
Najgorsze jest jednak to o czym już wspominałem. Podeszwa a dokładnie guma na niej, w niczym nie przypomina tej w 5.10. Jest bardzo twarda, wręcz plastikowa. Jeżeli miałbym coś kupić, to faktycznie warto dołożyć do am41.

Valus
Valus
8 lat temu

Ciekawi mnie co sadzisz a butach Adidas terrex swift solo z antyposlizgowa podeszwa triaxon,chociaz maja przeznaczenie gorskie to mysle ze sa idealne do platformowek.pozdro

Mareksw
Mareksw
8 lat temu

Po przeczytaniu twojego testu zakupiłem buciki ,jestem mega zadowolony,trzymanie ,wygoda naprawdę dobra jak za tą cenę.

Marcin Góralski
Marcin Góralski
8 lat temu

Hej!

Mam pytanie o rozmiar. Zamierzam zamówić je na allegro natomiast za chwile wyjazd nad Garde i nie będzie czasu na odsyłania jak nie trafię z rozmiarem… Z racji,że sytuacja napięta jak baranie jaja to pytam: czy kupiliście ten rozmiar który zawsze nosicie? U mnie to jest 43 i zastanawiam się czy właśnie w ten powinienem celować czy wychodzą mniejsze/większe? Z góry dzięki

Jan
Jan
8 lat temu

Trochę wody upłynęło, jak wrażenia po dłuższym czasie użytkowania? Cena mocno konkurencyjna względem innych butów na platformy.

Łukasz
Łukasz
7 lat temu

Wooyek, kupiłeś terrexy?
Osobiście zastanawiam się nad wymianą w drugą stronę z terrexów na slack’i.
W terrexach denerwuje mnie, że od temperatury wiosennej (15-20 st) w butach mam mokro. Jak jest w slackach, jeśli chodzi o przewiewność?

Jurek
Jurek
6 lat temu
Reply to  Michał Lalik

Michał jeździłeś na Terrexach? Jak byś je porównał do Slacków?

Bartek
Bartek
7 lat temu

Ktoś wyżej pisał o AM41 – kupiłem je i po dwóch tygodniach wróciłem do Slack Cruiserów. Powód: podejrzenie, że AM41 nie wytrzymałby sezonu, dodatkowo noga się w nich cholernie grzeje.

Nomycra
Nomycra
7 lat temu

W Terrax Swift Solo objechałem emtb Mieroszów jako buty zastępcze i sprawdziły się lepiej niż te w których jeździłem na codzień. A jak wasze wrażenia ?

Dominik
Dominik
7 lat temu
Reply to  Nomycra

Jak wygląda trzymanie się pedałów? Podobnie do butów dedykowanych do platformówek?

Jack
Jack
7 lat temu

Kupiłem te buty zachęcony tym wpisem – tym bardziej chętnie, że w outlecie Adidasa kosztowały 195 zł (na Allegro ok 270) – i są ogólnie niezłe, ale faktycznie „klejenie” gumy podeszwy nie powala. Albo trafiłem na partię z twardszą gumą, albo w tych, które teraz produkują, po mieszance Stealth został głównie napis na podeszwie… Zobaczę, czy trzymanie poprawi się, gdy trochę wysunę piny w pedałach.

Rafał Kołtun
Rafał Kołtun
7 lat temu

Hej, mam buty Adidas Terrax Swift Solo, jestem z nich bardzo zadowolony, solidnie sklejone, woda deszcz słońce błoto..podeszwa z gumy Traxion robi swoje, wygodne czuć pewnie nogę, fajne kolory. Szukać po dobrej cenie polecam.

Tomasz CUBE STEREO
Tomasz CUBE STEREO
7 lat temu

Siema wlasnie mam lekki dylemat Adidas Terrax Swift Solo vs Slack Cruisery
Osobiscie bardziej podobaja mi się Terrax Swift Solo tylko wydaje mi sie ze w nich jest węższa podeszwa i bede mial mniejszą powierzchnie styku z platformami. Jakies opinie?
dzieki i pozdrawiam

Krzysztof Walczak
Krzysztof Walczak
7 lat temu

Kupiłem Adidas Terrax Swift Solo i jestem zadowolony. Slack Cruisery przy nich wyglądają jak zabawka. Terraxy są solidniejsze i bardziej masywne.

karolina krasinska
karolina krasinska
7 lat temu

a akieś damskie polecacie??

karolina krasinska
karolina krasinska
7 lat temu

a akieś damskie polecacie??

Piter
Piter
7 lat temu

To ktore lepsze beda? Adidas Terrax Swift Solo czy Slack Cruisery? Ktora podeszwa lepiej trzyma?

Vtec
Vtec
7 lat temu

Kupiłem je. Rozmiar 47 i 1/3. Zaczynam test – od 5 lat mam w rowerach tylko SPD ( na szosie i w enduro ). Wcześniej kilku letni epizod DH z platformami ( NS leg eaters – zresztą to zrobiły ;-) ). Dziś na sucho-na podwórku zaskakująca przyczepność. Wrażenie sztywnej podeszwy – o wiele sztywniejsza w stos do laczków typu skate. Guma STEALTH wydaje się być twarda ( ktos napisał że jest plastikowa ) ale „czepliwa”. Na razie test na słabych platformach – niskie grube piny, stosunkowo mała platforma. Za 2 dni SPANKi oozy. Nie miałem nigdy 5/10 wiec nie mam prównania do takich butów.

Vtec
Vtec
7 lat temu

Dziś załozyłem docelowe pedały – SPANK ozzy – piny ostre jak cholera. Jedno słowo – TE buty na TYCH pedałach trzymają niesamowicie. Właściwie oderwać buta mozna tylko po zatrzymaniu i uniesieniu całej kończyny ( tutaj plus dla SPD ). SIłA „przyczepności” jest nieprawdopodobna.
Nie wiem czy ktoś to przeczyta ale chyba było warto.
Nast epizod na trasie – zobaczymy jak się jezdzi.

Vtec
Vtec
7 lat temu

OK – pojezdziłem na łopacie. Nie ma szans abym wrócił do platform. Zbyt długo w SPD. Kazdą skocznię niedolatywałem z uczuciem opuszczania kokpitu. Nie dam rady tego przeskoczyć. Wracam do SPD. Platformy są super na bardzo strome i techniczne zjazdy – zostawie je sobie na zimę. Buty są bardzo fajne.

Brodacz
Brodacz
7 lat temu

Trochę odkopię :)
Chciałbym spróbować z platformami. Od zawsze SPD i od zawsze XC. Teraz nowy rower muszę poćwiczyć technikę i zakupiłem platformy. Teraz pytanie. Dużo śmigam po górach i potrzebuję takich nutów w których będę mógł również podchodzić, Zastanawiam się między tymi adiadami a shimano sh-am7. Boję się, że w shimano w lecie zagotuję stopę. Ma ktoś jakieś doświadczenia?

P.S. VTEC może chcesz sprzedać swoje shimano? Też jestem z KRK i mam ten sam rozmiar stopy :)

Piotr
Piotr
6 lat temu

A gdzie kupiłeś te buty?
Są gdzieś dostępne poza aledrogo?

slaw
slaw
6 lat temu

Kupiłem starodawne zębatki ovaltech 28-38-48T
Jajo jest większe i takiego szukałem, różnica między wysokością i szerokością jest 19%, czyli zębatka 28T w najdłuższym boku jest równa tarczy 30.66T, a w najkrótszy 25.34T. :)ps. dałem za 3 50zł + 26zł przesyłka, zęby nadal super poza największą, ale nie będę jej często używał.

Kacper T.
Kacper T.
6 lat temu

Witam, jak buty po 2 latach użytkowania?

Łukasz
Łukasz
5 lat temu

Mam trzy opcje do wyboru: te Adidasy, Ion raid amp, five ten freerider no i może Bontrager flatline. W enduro rozpoczynam się bawić ale głównie all mountain/trail > czyli dużo też podjazdów. Czy te adidasy będą wystarczające dobre i twarde aby sprawdziły się jako pierwsze w życiu buty do platformy? Co myślicie o Ion > mało w polskim necie opinii…

Łukasz
Łukasz
5 lat temu
Reply to  Michał Lalik

Ok
A pomiędzy ION a freeraider to co poleczasz do mojej jazdy?

Świdnica
Świdnica
5 lat temu

Terrex Swift Solo CM7633 kupiłem parę dni temu na sklepdlaturysty.pl za 209,- z przesyłką.

Tomek
Tomek
5 lat temu
Reply to  Świdnica

Hej , I jak ?

jan
jan
2 lat temu

Zrobiłem test długodystansowy. Blisko 5 lat jazdy w slakach :) w tym czasie padły sznurówki ale poza tym wszystko sie trzyma, guma ocalała ale oczywiście widać ślady użytkowania.

W tym sezonie testuje 5.10 Freerider DLX wiec mogę pierwsze wnioski przedstawić: slacki sa sztywne, moze nawet za bardzo. Jak sie nad tym zastanowić to w porównaniu do 5.10 nie czuć pedałów co jest plusem i minusem zarazem.

Nosek wcale nie chronił dobrze palców i pare razy skasowałem paznokieć w dużym palcu. Dodatkowo każda kałuża czy strzał wody powodował chlupanie w bucie, natomiast trzeba im oddać że szybko schły.

podsumowując, z butów byłem bardzo zadowolony, za cene poniżej 200zl dostałem bdb jakość. Mam tez wrażenie że 5.10 freerider pro nieco czerpały z tego projektu (vide konstrukcja podeszwy) może sie mylę ale popularność wśród rowerzystów mogła się do tego przyczynić.

W sumie powyższe podsumowanie to taka klamra czasowa bo model jest dyskontynuowany i raczej ich już nie kupicie.

Odwiedź mój profil na
Instagram Top