Menu
Menu Szukaj

Napęd 4x1, który wywróci branżę do góry nogami [Prima Aprillis ;)]

Od wielu lat zastanawiam się na blogu (i w głowie), dlaczego firmy rowerowe tak wzbraniają się przed wprowadzeniem zintegrowanych skrzyń biegów. Wygląda na to, że w końcu nadchodzi coś znacznie lepszego: napęd 4×1 oparty na przedniej przerzutce. Oto ekskluzywne przecieki i pierwsze szpiegowskie zdjęcia!


Wpis był oczywiście żartem Prima Aprillisowym (wszystkim, którzy powstrzymali się od wyskakiwania z tą informacją w komentarzu, dziękuję za wspólną zabawę) :) 


Dlaczego (nie) skrzynia biegów?

Skrzynie zintegrowane w ramie mają szereg zalet, na przykład:

  • brak dyndającej przerzutki (lepsza odporność na uszkodzenia);
  • dużo niższa masa nieresorowana (lepsza praca zawieszenia);
  • centralne położenie środka ciężkości (lepsze prowadzenie roweru).

Niestety, mają też wady, które hamują ich popularyzację:

  • wysoka masa (przez pancerne stalowe elementy i dodatkową obudowę);
  • opory wewnętrzne (klasyczny łańcuch zawsze będzie bardziej efektywny);
  • konieczność zmiany całej technologii produkcyjnej (co powstrzymuje największych producentów przerzutek).

Krótko mówiąc: zintegrowane skrzynie biegów są bardzo dobre, ale nie pasują do branży rowerowej.


I tu wchodzi napęd 4×1, cały na biało srebrno

Prototyp amerykańskiej firmy SROM™ jest tak genialnie prosty, że aż szok, że nikt nie zrealizował podobnego pomysłu wcześniej.

Naukowcy tak długo zastanawiali się, jak to zrobić, że zapomnieli zastanowić się, czy powinni to robić

– dr Ian Malcolm, Park Jurajski

Ten cytat doskonale pasuje do uśmiercenia przedniej przerzutki w rowerach enduro. Bo tak naprawdę dlaczego producenci przy projektowaniu napędów 1X zdecydowali się na pozostawienie tylnej przerzutki, a nie przedniej? Przecież ze względu na swoje centralne położenie, doskonale łączy ona zalety skrzyni biegów z klasycznym napędem.


Czy właśnie patrzymy na przyszłość enduro?

Moim zdaniem tak! Zastąpienie ciężkiej kasety i delikatnej tylnej przerzutki sprawdzonym, ale udoskonalonym rozwiązaniem, pozwoli nam cieszyć się zaletami trwałego napędu o szerokim zakresie, a także czułego zawieszenia i stabilnego prowadzenia roweru. Kto by pomyślał, że poczciwa przednia przerzutka ma tyle zalet? Nie mogę doczekać się testu!


 

Subscribe
Powiadom o
guest

48 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Dawid
Dawid
4 lat temu

Siedzę w nocy w pracy, patrzę a tu powoadomie, że na moim ulubionym blogu nowy artykuł! Myślę w końcu nowe zestawienie rowerów enduro! Potem patrze na zegarek, a tam 00:03… i wszystko jasne. Ale i tak przeczytam :D

Łukasz
Łukasz
4 lat temu

ANUS – Arabski Niezależny Urząd Statystyczny :) Dobrze, że dzisiaj 1 kwietnia :)

Daniel
Daniel
4 lat temu

Hehe dobre.

Wieszcz
Wieszcz
4 lat temu

To napewno spisek producentów. Przy jeździe na niższych biegach łańcuch będzie obcieral o ziemię i szybciej się zużywał. Słyszałem że już można kupić owalna tylna zębatkę do tego zestawu.

Bartosz
Bartosz
4 lat temu

Ciekawa teoria firmy srom :D

Tomasz
Tomasz
4 lat temu

:) dobre ;)

Natan
Natan
4 lat temu

Można linka do poczytania czegoś więcej o tym rozwiązaniu?

Mikołaj
Mikołaj
4 lat temu

Ehh a tak się cieszyłem myśląc że już kolejny ranking top10 opublikowałeś… ;)

Ilia
Ilia
4 lat temu

W trakcie czytania się zastanowiłem, czy Ty czegoś nie zażywałeś.

Mariusz
Mariusz
4 lat temu

Etam pewnie Prima Aprilis :-)

Misza
Misza
4 lat temu

coś czuję że wkręt pod Prima Aprilis :D

Wełna
Wełna
4 lat temu

Co Wy tam palicie Lalik? Superwizjonerski artykuł.
Ale najlepsze są komentarze, że to pewnie prima aprilis. Ludzie małej wiary…

Wojciech
Wojciech
4 lat temu

Wieść gminna niesie, ze konkurencja Sroma, firma Szymono, pracuje nad technologią wału napędowego. Czekam na konfrontację obu rozwiązań i rzetelny test Michale!

Jacek
Jacek
4 lat temu
Reply to  Wojciech

No i mamy pomysł na prima aprilis 2021 (o ile dożyjemy)

Grzegorz
Grzegorz
4 lat temu
Reply to  Wojciech

Przecież takie rowery są. Wał jest schowany w prawej rurce tylnego trójkąta. To nie żaden prima aprilis, W amsterdamie czy innej kopenhadze jest tego mnóstwo. Żeby se nie brudzić nogawki w drodze do biura.

DANNY
DANNY
4 lat temu
Reply to  Grzegorz

Potwierdzam! W Krakowie rowery miejskie były napędzane wałem kardana (były bo od grubnie firma się zwinęła z miasta) A poza tym nasz najlepszy DH-owiec z czasów jak po ziemi chodziły dinozaury ( niejaki Grzegorz Zieliński z Wrocka) pracował nad takim projektem w karbonie!

Mikołaj
Mikołaj
4 lat temu

Ok ma dużo zalet ale chyba po to pozbyliśmy się tylu zębatek z przodu aby łatwiej pokonywać przeszkody nie niszcząc ich o jakieś wystające przeszkody. A z takim wielkim blatem będzie łatwiej o to

Tomek
Tomek
4 lat temu

Budzę się rano a tu….. Nowy stary świat. Dobrze ze mam jakieś graty to będę na czasie :)

Joanna
Joanna
4 lat temu

Zgłaszam się na testera! XD

Tomek
Tomek
4 lat temu

„something is no yes” rozbawiło mnie po pachy:-)

Endrju
Endrju
4 lat temu

Dałem się trochę nabrać….. ale wstałem nieco zaspany….
Dobre – naprawdę dobre.

Voyteksen
Voyteksen
4 lat temu

Tytuł chwytliwy. 4×1 ? A właściwie czemu nie ? :-)

Wieszcz
Wieszcz
4 lat temu
Reply to  Voyteksen

W kontekscie enduro producenci powinni wrpowadzić napędy 4×4, albo chociaż fabryczne rowery z napędem na 2×2(w sensie że na obydwa koła). Już chyba ktos wrzucał tutaj filmik z takim sprzetem którym zdobyto biegun.

Konrad
Konrad
4 lat temu

W latach 90 u mnie w mieście popularne były rowery Girardengo. Miały 4 rzędowa korbę. Więcej takich nie pamiętam.

Hetm4n
Hetm4n
4 lat temu

Haha, ten system wyklucza brak napinacza (dyndajacy łancuch) oraz wrzynajaca sie w bębenek zębatka :D

Paweł
Paweł
4 lat temu

Zorientowałem się dopiero przy nazwie SROM… :)

Marek
Marek
4 lat temu

Buahaha to się nazywa progresywność czyli postęp za wszelką cenę :-) prawie można by uwierzyć :-)

Jaro
Jaro
4 lat temu

To kolejny wymysł marketingowców żeby wyciągnąć nam z kieszeni pieniądze! Co złego jest napędzie single speed do enduro? Nic! Najbardziej niezawodny, najlżejszy i najprostszy w obsłudze napęd. Zawsze wiesz na jakim biegu jedziesz, nic nie dynda i czyściutko na kierownicy. Owszem ciężko się podjeżdża i czasem nie ma z czego dokręcić na zjazdach ale zalet jest więcej niż wad. Niektórzy mówią że single speed to i tak zbytnia fanaberia i tylko ostre ale moim zdaniem hamulce hydrauliczne są jednak minimalnie lepsze od hamowania nogami.

Paweł
4 lat temu

Zawsze zapominam, zawsze czytam Twoje „pierwszokwietniowe” wpisy ze 100% uwagą i rozkminą. Zawsze miej więcej w połowie zaczyna mi coś śmierdzieć, tutaj ANUS zrobił robotę, kazał mi cofnąć się jeszcze raz do początku ;) .

voy2s
voy2s
4 lat temu

! kwietnia swoją drogą, ale ja i kolega z podwórka jakieś 20-25 lat temu mieliśmy już taki patent w swoich góralach, bodaj jakiejś włoskiej marki. Z przodu 22-32-40-48, z tyłu kaseta 6 b. Mało kto na to zwracał uwagę, bo korby były no name i nitowane, poza tym bardziej wszyscy jarali się 7- i pierwszymi 8-kami z tyłu :) Tak więc „ale to już było!” :D

Adam
Adam
4 lat temu

niemal idealny – zapomniałeś o napinaczu łańcucha :-D

Tomasz
Tomasz
4 lat temu

Dokladnie. Pryma aprylis. Stara zagrywka …. :-)

Jacek
Jacek
4 lat temu

Przegiąłeś z brakiem napinacza i firmą SROM, bez tego ludzie choćby na parę minut to łykali :p

Kamil
Kamil
4 lat temu

Bardzo ciekawy artykuł.
Czytałem w zagranicznych mediach że zastosowanie przedniej przerzutki w e bikach ma w niedalekiej przyszłosci przyspieszyć wprowadzenie na rynek pierwszych autonomicznych elektrycznych rowerow enduro. I to bedzie prawdziwa rewolucja. W końcu jakiś konkret a nie idiotyczne nowości w stylu kolejnych standardow boost czy rozmiarow kół które służą koncerną do wyciagania pieniedzy z naszych kieszeni.
Już nie mogę sie doczekać!
Pozdrawiam

Tomek
Tomek
4 lat temu

Słyszałem, że Banless już wycina odpowiednie zębatki do tego napedu w owalu! ;)

Arollos
Arollos
4 lat temu

Kiedy pojawi się wersja komercyjna w dystrybucji, bo prototyp pewnie strasznie drogi… I drugie pytanie, czy przypadkiem firma SROM nie zajmowała się do tej pory środkami farmaceutycznymi na perystatykę jelit? Skąd ich zainteresowanie rowerami?

Wieszcz
Wieszcz
4 lat temu
Reply to  Arollos

Bo jazda na rowerze bardzo dobrze robi na perystaltyke jelit, zwłaszcza jak się jezdzi bez siodełka:)
Ponoć w ofercie już pojawiają się karbowane sztyce!!

krzychumalina
krzychumalina
4 lat temu
Reply to  Arollos

Srom zajmowała się do tej pory chirurgią estetyczną okolic vaginy.

Jarek Nightrider
Jarek Nightrider
4 lat temu

Hehe, dzięki za banan na ryjku:)

Wojtek
Wojtek
4 lat temu

Duży szacun za przygotowanie prototypu i dokumentację zdjęciową :)

Rowerem przez Polskę
Rowerem przez Polskę
4 lat temu

Pierdziele! Nareszcie dziś coś dobrego i ambitnego! Leżę, kwiczę, mam banana. Gratulacje!

Maciej
Maciej
4 lat temu

Jak ja kurła nienawidzę tej daty :D

Patryk
Patryk
4 lat temu

Jak się nazywa ten model SROMa :D ? Eagle?

Marcin
4 lat temu

1Enduro – Pierwsza Progresywna Europejska Niezależna Demokratyczna Unia Rowerzystów Offroadowych wraz z amerykańskim impotentatem firmą SROM badają już przekładnię zamówioną przez NASA do pierwszej misji załogowej na Marsie. Rowery dla pierwszych ludzi na Marsie mają być wyposażone w przekładnie 4×12, a łańcuch będzie tak długi, że gdy ulegnie uszkodzeniu będzie można go skrócić tracąc zaledwie kilka z 48 przełożeń.

Tomek
Tomek
4 lat temu
Reply to  Marcin

Gdzieś mi o jeden wyraz na „P” wydaje się za dużo w tym rozwinięciu „skrótu” 1Enduro? Albo coś źle czytam, albo słowo „Progresywna” jest nadmiarowe:-)?

Wieszcz
Wieszcz
4 lat temu
Reply to  Tomek

A to nie powinno być „o” jak „one enduro”? Ewentualnie „j” jak „jedno enduro” dla bardziej patriotycznych czytelników?

Tomek
Tomek
4 lat temu

Świetny artykuł, świetne poczucie humoru autora, najlepsze jest to że jak jeżdżę na spacer z psem to właśnie tak korzystam z przerzutki: na stałe środkowa zębatka z tyłu a biegi zmieniam przednią (co prawda 2 a nie jak w artykule 4 :-), dlatego bo w prawej ręce trzymam smycz i tak jest wtedy wygodniej operować manetką przedniej przerzutki:-) Pozdrawiam Wszystkich!!!

Odwiedź mój profil na
Instagram Top